Oto powstał w moim mieście lub powstaje jakiś nowy chór. No fajnie jest niech ludzie sobie śpiewają. Jednak GW musi podkreślić, że jest to świecki chór. No właśnie i po co podkreślenie, że to świecki chór? Towarzystw śpiewaczych i chórów jest w Polsce mnóstwo. Każdy chór śpiewa co chce. Występuję tam gdzie chce. Są organizowane przy parafiach. Są organizowane w ramach stowarzyszeń śpiewaczych. Każdy idzie tam gdzie pośpiewać i tam gdzie wie co będzie śpiewał. Jedni repertuar kościelny, inni ogólny na każdą okazję. I niech każdy sobie wyśpiewuje co chce.
Jednak redaktorzyna (strawestowałem feminatywy) z GW musi podkreślić, że to świecki chór, jakby takich w Polsce nie było. Wie ktoś z Was po co? Jak pamiętam straszliwy Kaczor Dyktator nie zakazał działania jakichkolwiek rodzajów chórów. No chyba, że coś przegapiłem ...
Ktoś ma jakiś pomysł na to co siedzi w mózgach ludzi czerskich?
https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,29312488,w-bydgoszczy-powstaje-wielopokoleniowy-swiecki-chor-bez-nazwy-spiewac.html
