NA MELODIĘ MOJEJ BABCI
Dziewczęce warkocze rozdzielone na pół,
Czemu ty, Kalino, frywolnie lecisz w dół?
Wierzba nad wodą, ryby pod wodą,
Lecz zatańcz, Malino, gdy cię zawiodą.
Jeden całus dał, drugi wstążkę skradł,
Ten cię uwielbia, tamten miał zawał.
Walenty, Walentynki, cukierek, cukiereczek, jutro kwiat opadnie sam.
Pomyślże Kaśka, pomyślże, pomyśl, pomyśl!
Obcięte warkocze do ognia wrzucone,
Wybieraj, Balbino, serce jego młode!
Kamień do wody, śmiechy nad wodą,
Nie daj się, Helenko, bo cię ugodzą.
Jan ci kwiaty dał, Staś ci oczy skradł,
Ten który kłamał, warkocza nie wart!
Walenty, Walentynki, cukierek, cukiereczek, jutro kwiat opadnie sam.
Pomyślże Julka, pomyślże, pomyśl, pomyśl!
14.02.2017
Inne tematy w dziale Kultura