Roch Szatan Roch Szatan
156
BLOG

Jeszcze krwawszy kobalt. Zamach stanu w Demokratycznej Republice Kongo.

Roch Szatan Roch Szatan Polityka Obserwuj notkę 3
Kobalt zazwyczaj występuje w przyrodzie w połączeniu z miedzią, a złoża miedzi i kobaltu w Kongo rozciągają się na około 400 kilometrów od Kolwezi do północnej Zambii, tworząc Centralny Pas Miedziowy Afryki. Obszar ten jest bogaty w minerały, zawierając 10 procent światowych zasobów miedzi i około połowy światowych zasobów kobaltu. W 2021 roku w Demokratycznej Republice Konga wydobyto 111 750 ton kobaltu, co stanowiło 72 procent światowej podaży. Oczekuje się, że ten udział będzie rósł wraz z rosnącym zapotrzebowaniem ze strony firm technologicznych i producentów pojazdów elektrycznych.


Całe wydobycie, jakie odbywa się w Centralny Pasie Miedziowym,  opiera się na ogromnym wyzysku pracowników. Ogromne zniszczenia przyrody, zanieczyszczenia wody pitnej, handle ludźmi, praca dzieci. Wszystko, co najgorsze możemy sobie wyobrazić. Nie ma żadnej dostawy kobaltu która nie jest “zanieczyszczona” niewolnictwem. O “krwawym kobalcie” na Polskim rynku ukazał się zbiór reportaży “Krwawy kobalt. O tym, jak krew Kongijczyków zasila naszą codzienność”.

Jak można się domyślić życie tam nie jest usłane różami, mimo tak dużego bogactwa. Jedną z bardziej aktywnych grup terrorystycznych które operują w obrębie Kongo, to M23. Która na początku maja dokonała ataku bombowego na miejscowy bazar, w tym ataku zgięło 12 osób. Ta i wiele innych tragedii nie dociera do europejskiej prasy, a trochę szkoda gdyż warto wiedzieć skąd się bierze kobalt który napędza nasze elektryczne hulajnogi czy telefony. A obecnie jak wiadomo istniej globalny wyścig dotyczący samochodów elektrycznych, w tym wyścigu bierze udział obecnie dwóch największych graczy, Chiny i USA.

19 maja 2024 roku doszło do kolejnego ataki grupy M23, tym razem bezpośredniego starcia. Jak podaje Al Jazira:

Około godziny 4:00 czasu lokalnego (03:00 GMT) w niedzielę, dziesiątki mężczyzn w mundurach wojskowych, uzbrojonych w pistolety maszynowe i karabiny, zaatakowało rezydencję Vitala Kamerhe, posła federalnego, sojusznika Tshisekediego i faworyta do objęcia stanowiska przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego.

Napastnicy wtargnęli również do Palais de la Nation, oficjalnej rezydencji i biur prezydenta – choć Tshisekedi rzadko korzysta z tego miejsca i nie było go tam w momencie ataku. Oba miejsca są oddalone od siebie o około 2 km w dzielnicy Gombe, która jest także siedzibą wielu innych urzędów rządowych i ambasad.

W strzelaninach, które nastąpiły, zginęły co najmniej trzy osoby, w tym dwóch kongijskich funkcjonariuszy bezpieczeństwa i lider napastników, Christian Malanga. Armia kongijska poinformowała, że zatrzymano około 50 osób, w tym trzech obywateli Stanów Zjednoczonych.

Atak trwał około trzech godzin, zanim został odparty.”

Atak był prowadzony przez Christian Malange w 2011 startował na prezydenta Kongo po przegranej wyjechał do USA, gdzie założył opozycyjną Partię Zjednoczonych Kongijczyków (UCP). Posiadało obywatelstwo amerykańskie. Zatrzymano jeszcze jego syna który również miał paszport USA oraz Patrick Ducey, amerykańskiego biznesmena i Zalman-Polun, żonaty ojciec trojga dzieci.

Ducey założył firmę z Malange w 2022 roku i broni się że nigdy go nie wiedział, co same przez się jest dość absurdalne, jednak obrał taka linie obrony. Natomiast Zalman-Polun, występuje w kamizelce kuloodpornej na nagraniu “orędzia” Malangi w trakcie ataku na siedzibę rządową. Władze wciąż próbowały rozplątać, jak młody mężczyzna przeszedł od gry w futbol w szkole średniej w Utah do rzekomej próby obalenia przywódcy jednego z największych krajów Afryki. Choć dla władz do zagadką, dla mnie jest to raczej fakt powiązani z CIA. Natomiast nie ma na to dowodów.

Dziwne jest czemu zaatakowali i czemu się nie udało, musieli być lepiej przygotowani. Ale można spodziewać się że coś nie poszło zgodnie z planem. Albo liczyli na wsparcie z zewnątrz albo pomoc od wewnątrz. Tak czy siak przypomina mi się “Inwazja w Zatoce Świń”, gdzie dwóch agentów CIA koordynowało atak Kubańskuch przeciwników Fidela Castro. Tylko wypadku ataku na Kubie, USA dostarczyło wsparcia lotniczego.

Oczywiście może być to atak biznesowy, gdzie chciano siłowo zmienić układ biznesowych sił w Kongo aby przetasować bliżej nie znane nam ustalenia. Dlatego pojawił się tam Patrick Ducey który jest zawodowym biznesmenem. Ale tu również pojawia się historyczna analogia. Imperialnej Anglii, “Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska” była firmą transportową. Która militarnie wspierała rozwój imperium Brytyjskiego. Robert Clive który zasłyną w bitwie pod Plassey która to pozwoliła przejąć kontrole nad Bangladeszem, był pracownikiem korporacji właśnie “Kompania Wschodnioindyjska”.

Zapewne w czasie gdzie USA będzie walczyć o rynek samochodów elektrycznych z Chinami, będzie nasz czekać zapewne więcej takich Kongiskich zamachów stanu. Kapitał ma narodowości a próby uzyskania nowych zasobów w celu zwiększenia przewagi rynkowej właśnie wykluwa się na naszych oczach. 




Roch Szatan
O mnie Roch Szatan

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka