powinno, statystycznie rzecz biorąc, przynosić liczniejsze skutki, niż odwrotnie. No bo skoro podstawa jest szersza to i odsetek przekabaconych wyrażony w liczbach bezwzględnych powinien być - bo ja wiem? - pięćdziesięciokrotnie wyższy?
Leczenie z wiary, statystycznie rzecz biorąc, powinno dawać, wyrażone w liczbach bezwzględnych lepsze rezultaty niż skromne nawrócenia w odwrotnym kierunku. Powiedzmy sobie, że w Polsce proporcje wierzących do niewierzących kształtują się, wedle oficjalnych statystyk kościelnych - a Kościołowi chyba wierzycie? - jak 98 do 2. Czyli na każdego nawróconego ateistę powinno przypadać 49 odwróconych katolików.
Przyznam, że zainspirował mnie tytuł polecanego przez S24 filmiku z udziałem mojego ulubionego katolickiego taliba. Talib - tutaj jw znaczeniu każdy uczeń szkoły religijnej, uczony w wierze, wreszcie przekonany do potrzeby poddania państwa i społeczeństwa kontroli religijnej i wprowadzenia praw opartych o zasady religii. Chyba do mojego ulubionego taliba pasuje, pasuje zresztą i do większości polskich hierarchów kościelnych. Każdy z nich niejednokrotnie dawał wyraz przekonaniu, że prawa świeckie ich nie obowiązują. No, ale o tym może kiedy indziej.
Terlikowski: Tusk ma szansę się nawrócić
No więc w moim przekonaniu Terlikowski ma szansę zostać ateistą. Czy powinniśmy go do tego nakłaniać? Przyzwoitość, tolerancja, wyrozumiałość, przekonanie, że w społeczeństwie jest miejsce dla różnorodnych poglądów i przekonań religijnych lub ich braku, nawet jeśli sami ich nie podzielamy, z jednej strony każą nam odstąpić. Z drugiej jednak strony nieprzyzwoitość, brak tolerancji i wyrozumiałości, przekonanie, że w społeczeństwie istnieje miejsce tylko dla tych poglądów i przekonań, które sami wyznajemy, nie mogą nie spotkać się z odporem i należytą reakcją.
Tak więc już sam tytuł filmiku uważam za nieprzyzwoitość znaczniejszą, niż publiczne obnażanie się. Być może są jacyś zainteresowani tego rodzaju odrażającym ekshibicjonizmem, ale powinni oddawać się tym wstrętnym praktykom na uboczu i w zaciszu.
Że co, że nie można mieszać bluesa z bossa novą? Oczywiście, że można.
Ponieważ znajomość portugalskiego nie jest moją mocną stronę, poprosiłem google o pomoc w tłumaczeniu pierwszej zwrotki:
Kij, kamień, to koniec drogi
To reszta pnia, to trochę sam
To odłamek szkła, to jest życie, to jest słońce
To jest noc, to jest śmierć, że jest remis, hak jest
To Peroba pola, jest węzeł z drewna
Caingá, świeca, jest Matita Pereira
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
