Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
844
BLOG

Dwa drobne kłamstwa i niemoc Kościoła

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 16

1. Nie, rezolucja Parlamentu Europejskiego nie jest antypolska, nie jest skierowana przeciwko Polsce, jej adresatem nie jest Polska.

Winny jest precyzyjnie wskazany:

Parlament Europejski wzywa polski rząd do uszanowania, opublikowania i pełnego wprowadzenia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 bez dalszych opóźnień, a także do wprowadzenia w życie wyroków z 3 i 9 grudnia 2015

2. Nie, Parlament Europejski nie działa na podstawie "donosu". To naruszanie praw i konstytucji przez obecne władze spowodowały działania PE, niic innego. Członkowie PE byli kilkakrotnie w Polsce, spotykali sie z politykami opozycji i rządu, wysłuchali ich starannie i na podstawie faktów sformułowali swoje uwagi. Te fakty były i są znane polskiej opinii publicznej, przekonanie, że dałoby się je ukryć przed opinią międzynarodową i przed przedstawicielami PE dowodzą, że Polską rządzą głupcy i oszuści. Głupcy, bo uznali, że da się Parlament Europejski oszukać, oszuści, bo próbowali to zrobić. A przecież powinni byli wiedzieć z własnych doświadczeń, gdy sami jakiś czas temu jeździli do PE, by kłamać na temat rzekomego łamania demokracji, wolności słowa i czego tam jeszcze, że PE nie składa się z idiotów i nie da się nabrać na plewy.

Nie lubię kłamców.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego to nie jedyny dzisiaj wyraz zaniepokojenia biegiem spraw w Polsce. Odezwała sie Stolica Apostolska, widząc, że polscy biskupi nie potrafią sobie poradzić z przywołaniem do porządku jednego z członków swojego gremium. W ostrym piśmie skierowanym do biskupa Paetza Watykan wskazuje mu jego właściwe miejsce i zajęcie na resztę życia: odosobnienie i pokuta.

List Watykanu odsłania całkowitą bezradność polskiego Kościoła gdy trzeba przemówić jasnym i zdecydowanym głosem i ustalić standardy moralne jednemu z purpuratów (i być może nie jednemu), tego Kościoła, który w trwającej od wielu miesięcy ofensywie ideologicznej usiłuje kreować sie na arbitra moralności i narzucać własne rozwiązania prawne świeckiemu państwu i ustawić życie obywatelom.

Być może to jednak nie bezradność, tylko poczucie bezkarności, braku odpowiedzialności, pycha i buta kierują polskim Kościołem? I ślepota moralna?

PS. Daje tutaj, nie chcę wracać do notki sprzed kilku dni.

Ktos ma jeszcze jakieś wątpliwości?

 

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka