(w nawiązaniu do informacji o odkryciu "obcych" bakterii na kosmicznej stacji ISS: https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/niezwykłe-odkrycie-kosmonautów-z-rosji-pozaziemskie-bakterie-w-próbówkach/ar-BBFRV58?ocid=spartandhp)
Czym jest biologia? Jest nauką o organizmach żywych.
A co to jest żywe? - poza funkcjami które przypisujemy materii ożywionej, a których nie ma materia nieożywiona - NIE WIEMY.
Jak powstało żywe? Cechą charakterystyczna materii ożywionej jest jej skład - jest to kombinacja pierwiastków leżących blisko siebie, w tablicy Mendelejewa: C - węgiel, O - tlen, H - wodór, N - azot, S - siarka, P - potas. Podstawowym budulcem materii ożywionej jest kombinacja tych pierwiastków, czyli - białko.
No, ale kombinacja pierwiastków, to jeszcze nie życie. Życie zaczyna się wtedy, gdy ta kombinacja zaczyna "pulsować" - zmieniać swoje rozmiary, dzielić się.
Zatem, co spowodowało, ze pierwsze kombinacje białek zaczęły się dzielić?
Często kojarzymy przestrzeń z próżnią - jako czymś pustym, niezmiennym. Próżnia jednak nie jest pusta. Pomijam tu sugestię fizyki kwantowej o ciągłej kreacji i anihilacji cząstek wirtualnych. Chodzi bardziej o to, co tę próżnię przenika, albo inaczej - współtworzy (geometrycznie). Według ogólnej teorii względności, próżnia "wygląda tak" jak grawitacja, co ujęte jest w stwierdzeniu, ze grawitacja przenikająca przestrzeń deformuje (zagina) przestrzeń - czyli wpływa na jej kształt. Zatem vice versa - kształt przestrzeni odzwierciedla grawitację.
Przestrzeń otaczająca Ziemię nie jest stała, lecz ciągle się zmienia. Zmiany te są cykliczne, ponieważ ciała Układu Słonecznego zmieniają swoje położenie cyklicznie. Cykliczne zmiany położenia ciał, wywołują cykliczną zmianę grawitacji - a więc w efekcie przestrzeń pulsuje w rytm zmian natężenia pola grawitacyjnego.
Wyobraźmy sobie kombinację białek na pierwotnej Ziemi, tworzących strukturę np. bakterii. Mają one konsystencję miekką, elastyczną, łatwo poddającą się zewnętrznym zmianom. Takim pobudzeniem odbieranym przez bakterie mogą być pulsacje przestrzeni wywołane cykliczną zmianą grawitacji.
Zatem, bakteria - organizm żywy - może być obrazem zmieniającej się przestrzeni i jej geometrii. Geometrii, która pulsuje w miarę przemieszczania się ciał niebieskich - od stanu minimalnego (niskie natężenie grawitacji), to stanu maksymalnego w przypadku koniunkcji planet - gdy oddziaływanie grawitacyjne jest najsilniejsze. W wyniku pulsacyjnych drgań, siły działające w okresie maksimum pola grawitacyjnego - dzielą komórkę bakterii na dwa. W ten sposób nastepuje proces ich rozmnażania.
* * *
Pulsacje przestrzeni są znikome - zmiany natężenia pola grawitacyjnego bardzo małe. Stąd bardzo mała wartość stałej grawitacji ... rzędu 10 do -11 (w jednostkach SI). Czy tak małe natężenie pola mogże cokolwiek pobudzić?
Dokonajmy prostego obliczenia. W organizmie mamy około 500 bilionów bakterii. Ich całkowita masa to około 2 kg, co daje wagę jednej bakterii rzędu 10 do - 12 kg! Zatem masa bakterii - jedna bilionowa kilograma - jest w stanie odczuwać działanie pola grawitacji, którego stała jest rzędu 10 do -11.
* * *
Czy zatem życie, nie jest jedynie geometryczną reprezentacją zmian przestrzeni? Jeśli tak, to łatwiej zrozumieć również proces myślenią człowieka, który polega na ciagłym podziale myśli - podobnie jak to czynią bakterie w procesie rozmnażania ...
... czy z pulsacji przestrzeni i mikrozmian zmian grawitacji nasze myślenie wynika ... ?
Komentarze