Szef Amber Gold mówi, że osobom które miały lokaty w tej firmie należą się ich pieniądze wraz z odestkami.
Tak, należą się. Ale czy szef firmy Amber Gold gwarantuje że je zwróci? I co stawia jako zabezpieczenie swoich obietnic? Swoje słowo? Słowo honoru? Żarty? No bo czy człowiek z kilkoma wyrokami ma jeszcze jakiś honor?
Czy wiedzą Państwo do jakiej kwoty odpowiada spółka z o.o.? Do kwtoty kapitału założycielskiego. A Amber Glod był, niestety, spółką z o.o.
Więc czy ci którzy liczą na to, że szef Amber Gold dotrzyma obietnic nie wydają się Państwu nieco naiwni?
Inne tematy w dziale Gospodarka