Zamość przyłączył się do kibicowania polskim olimpijczykom poprzez tymczasową zmianę nazw przystanków na wyświetlaczach w autobusach. Stąd właśnie wziął się przystanek "Królowej Justyny" i "Słoneczny Stoch".
"PKOl wysłał list do prezesa zamojskiego MZK, w którym informuje go, że taka zmiana nazwy przystanku może zostać odebrana jako złamanie ciszy olimpijskiej.(...) Zgodnie z prawem przez cały czas trwania olimpiady w Soczi prawa do wizerunku Kamila Stocha należą do Polskiego Komitetu Olimpijskiego. TVP Info wyjaśnia też, że według przepisów Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego konsekwencje za nieuprawnione wykorzystywanie wizerunku ponosi sam zawodnik."/Lublin.gazeta.pl/
Co to za pojęcie: "cisza olimpijska"? Wkrótce zabierać będą startującym zawodnikom lusterka, bo a nuż, jaki taki, spojrzy i wykorzysta niewłaściwie swój wizerunek zwierciadlany?
Inne tematy w dziale Rozmaitości
