Na początek kwietnia Fundacja Ateizm-Świeckość-Antyklerykalizm zaplanowała kampanię billboardową z Janem Pawłem II w roli głównej. Na plakatach papież miał zostać pokazany w towarzystwie kobiety i dziecka. "Papież rozbitej rodziny" - głosi napis na plakacie, którego projekt fundacja zamieściła w internecie. W ten sposób nawiązała do rzekomego romansu, jaki Jan Paweł II - zanim jeszcze został papieżem - miał mieć z Ireną Kinaszewską, a owocem ich relacji miał być syn. Gazeta Wyborcza swoją publikacją materiałów kampanii w Środę Popielcową przyspieszyła ją o blisko miesiąc!
Zdjęcie na billboardzie - kolorowe, wygląda na podrasowaną w Paint'cie (?) wersję jednego ze starych, czarno białych, wykonanych ok. 70 lat temu na jakiejś majówce ... Poza fotografem uczestniczyły w niej dwie kobiety, mężczyzna i dziecko. Jeśli ok. trzyletnie dziecko to Adam Kinaszewski, to zdjęcie musiało być wykonane ok. 1945 roku. Karol Wojtyła miał wtedy 25 lat!
Czy tajemniczy starszy, siwy pan na fotografiach sprzed 70 lat to młodziutki Karol W.?

Pisałem już o "obrazie",jakiej ta akcja nie wywołuje i pytaniach, które rodzi:
Czy każdy ateista to idiota?
Było to jak uderzenie w przysłowiowy stół ... odezwał się PALIKOT.
- Bardzo bym się dziwił, gdyby Karol Wojtyła nie miał nieślubnych dzieci. Trudno znaleźć papieża, który nie miał nieślubnych dzieci - stwierdził we wtorek wieczorem w "Kropce nad i". I zaczął wyczytywać z przygotowanej wcześniej kartki nazwiska papieży, którzy byli ojcami, sugerując, że "w Kościele tradycja posiadania nieślubnych dzieci jest długa". - Benedykt XVI jest jednym z niewielu - podsumował.
"Jeżeli oburza samo tylko przypuszczenie, że JPII mógł mieć nieślubne dzieci, a nie oburza, że udokumentowana sprawa pedofila Wesołowskiego jest o krok od umorzenia, a dodatkowo "sprawca nie podlegaorzecznictwupolskich sądów,boma status dyplomaty", to jest mi wstyd za PL!" - napisał w środę na Twitterze. /gw/
Palikot w swoim wystąpieniu łagodzi nieco przesłanie autorów "kampanii" mówiąc asekuracyjnie o "przypuszczeniu". Oni wszak deklarowali, iż zamierzają "pokazać drugą stronę medalu, czyli skrzętnie i udanie przemilczaną część całej prawdy".
Palikot zatem nie wierzy, wątpi ale popiera. A jego sposobem na walkę z pedofilami w Kościele jest sugerowanie, iż Karol Wojtyła miał nieślubne dzieci.
Palikot wstydzi się za PL ... PL wstydzi się za Palikota.