Po co kłamać, skoro można powiedzieć prawdę i przekazać te same informacje? Nie warto!
Po co napisać prawdę, skoro - przekazując te same informacje - można skłamać? Warto! Warto użyć fałszu, jako dopalacza ...
Takie wrażenie odnoszę czytając informację w Gazecie Wyborczej:
Irańczycy mszczą się na "Charlie Hebdo". Rysują karykatury negujące Holocaust.
(...)
Nie po raz pierwszy Irańczycy ścigają się, kto najlepiej zaneguje ołówkiem Holocaust. W pierwszej edycji konkursu, w 2006 r. nadesłano ok. 750 prac, z czego 200 z nich wystawiono publicznie. Wygrał rysunek Marokańczyka, na którym izraelski dźwig buduje mur wyglądający jak ogrodzenie Auschwitz. Tyle że na rysunku mur odgradza Kopułę na Skale - święte miejsce muzułmanów w Jerozolimie. (...)

Negowanie Holocaustu to teza mocniejsza niż wykorzystanie go w przekazie. Dlatego chyba Gazeta Wyborcza próbuje powiedzieć nam, że w ramach zemsty na "Charlie Hebdo" Irańczycy negują Holocaust. Negować Holocaust to tyle, co twierdzić, iż go nie było. Niczego podobnego w informacjach o warunkach konkursu, ani w nadesłanych i nagrodzonych pracach nie znajdujemy. Przeciwnie - autorzy rysunków (czego najlepszym przykładem jest ten, który zwyciężył) używają Holokaustu, jako faktu historycznego, by zilustrować to, co sądzą o aktualnej polityce IZRAELA. Gdybym miał skomentować przesłanie prezentowanych obrazów, powiedziałbym, że ich autorzy mówią:
Nie czyńcie nam tego, co wam niemiłe!

Aby takie przesłanie miało właściwą moc, konieczne jest uznanie Holocaustu za prawdziwe zdarzenie historyczne, nie za fikcję i manipulację!
Drugi problem z interpretacją tytułu: dlaczego negowanie Holokaustu godzi w "Charlie Hebdo"?
Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Nie znalazłem odpowiedzi na nie w artykule, który podpisała Marta Urzędowska.
Sam - na początku - postawiłem to:
Po co napisać prawdę, skoro - przekazując te same informacje - można skłamać?
I odpowiedziałem: Warto!
Gdyby warto nie było, GW nie napisałaby, że Irańczycy mszczą się na "Charlie Hebdo" rysując karykatury negujące Holocaust. Ale dla jakiej wartości warto?
Nie wiem ...
Inne tematy w dziale Polityka