Około 200 lat temu w okolicach Poznania i Gniezna, niemiecki zaborca zaczął osiedlać Cyganów. Trwało to kilkadziesiąt lat. W latach 80. XX wieku mniejszość cygańska stała się etniczną większością i zaczęła niszczyć polskie zabytki i dobra kultury, wprowadzając tak powszechne u Cyganów złodziejstwo, bezprawie i brak zabezpieczenia przyszłości.
Jeszcze w czasach ciemnego socjalizmu Partia, która tępiła wszelkie odmiany regionalizmów i mniejszości, przy okazji chcąc się podlizać ludowi, zapowiedziała, że nie pozwoli na dalsze prześladowania Polaków na tym rdzennie polskim terytorium kraju Polan, skąd wywodzą się pierwszy chrześcijański władca Polski i jej pierwszy znakomity król.
W latach 90. w czasie ogólnego rozprzężenia, Cyganie wyczuli moment i kiedy Polska zmagała się z ruchawkami na Śląsku (Ruch Autonomii Śląska) i na Podkarpaciu (wracający z koszalińskiego przesiedleńcy ukraińscy) Cyganie wzniecili powstanie w Wielkopolsce żądając autonomii.
Ku wielkiemu zdziwieniu polskich władz, nieoczekiwanie ten niedorzeczny pomysł poparła zarówno Unia Europejska, jak i USA, które zmusiły władze Rzeczypospolitej do ustępstw. Do tego propaganda w krajach Zachodu, odświeżyła polskie stereotypy mówiące o tradycyjnym polskim antysemityzmie i przerobiła nas na oprawców Cyganów, codziennie podając całkowicie fantasmagoryczne historie o rzekomym bestialstwie Polaków na biednych Cyganach, dla których Wielkopolska była zawsze Ojczyzną.
Polacy, zaprawieni w bojach żołnierze, do tego naród hardy, nic sobie nie robiąc z grożenia atakiem siłą postanowili rozprawić się ze zdemoralizowanymi hordami Cygańskimi, które finansowane przez międzynarodową mafię cygańską, szmuglującą na Zachód narkotyki i kobiety do burdeli, stawali się coraz bardziej niebezpieczni nie tylko dla Polski, ale i dla Niemiec, gdzie było ich coraz więcej. Formalnie zawiązali zbrojną organizację AWW czyli Armię Wyzwolenia Wielkopolski, ale były to zwykłe gangi rabujące i gwałcące nieliczną pozostałą polską ludność.
NATO postanowiło działać. W krótkim czasie zorganizowano naloty na Polskę, dodajmy na całe jej terytorium. Polska armia była gotowa walczyć, ale jedyne co NATO miało do zaproponowania to naloty na cele przemysłowe i wojskowe, a także infrastrukturę. Zniszczono i tak wątły polski przemysł, drogi i kolej.
To tylko zachęciło Cyganów, którzy czując poparcie Sojuszu przystąpili do pacyfikacji Wielkopolski, która polegała na wyrżnięciu niedobitków o polskim rodowodzie i zajęciu Gniezna, Poznania, Chodzieży i Leszna. Akcja dobiegała końca.
Zrozpaczeni Polacy szukali poparcia w UE i w innych krajach, jednak tzw. Opinia Publiczna na Zachodzie raczej popierała ściganie niepokornych wojskowych niż pomoc dla biednej i zniszczonej Polski. Mafia cygańska wespół z siłami ONZ, które po nalotach weszły do Wielkopolski zostały de facto jedynym suwerenem na tych terenach. Polska straciła swoją rdzenną prowincję.
W tych dniach Wielkopolska otrzyma status pół-niepodległości, dzieląc władzę między siły ONZ i Cyganów. Temu faktowi przyklaskują rzecz jasna dziennikarze i intelektualiści z Serbii, która świeżo po wstąpieniu do NATO, rękami ministra Gieremkiewicia i prezydenta Kwaśniewicia doprowadziły do interwencji w Polsce. Również czołowe media na czele z Vyborcimi Nowinami gorąco popierały atak na Polskę.
Powyżej to tylko Political Fiction, ale tak właśnie stało się z Kosowem, gdzie muzułmańska większość albańska zyskuje kolejny przyczółek w Europie, skąd może dużo łatwiej infiltrować życie przestępcze w Italii i innych państwach UE. Sami sobie zgotowaliśmy ten los i hańbę…
Amatorsko komentuję rzeczywistość polityczną i gospodarczą, staram się wgryzać w mechanizmy i prawdziwe siły, które stoją za figurami pokazującymi się na scenie tej gry. Mieszkałem w Słupsku, zanim to stało się modne, od lat Gdynia...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka