Przeczytałem właśnie wywiad z Grzegorzem Napieralskim, jakiego udzielił salonowi - można całość przeczytać tutaj.
Bardzo ciekawy jest ten fragment:
Noel: Chciałbym poznać Pana światopogląd, tzn. czy jest Pan osobą wierzącą czy nie, czy chodzi Pan do kościoła? I proszę o udzielenie konkretnej odpowiedzi.
Jestem niewierzący, nie chodzę do kościoła.
hm... trochę się zdziwiłem, bo przecież niedawno głosił otwarcie, że jest katolikiem, i dlatego nie zgadza się na śluby homoseksualistów. Oto źródła:
http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Grzegorz-Napieralski
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/napieralski-mowi-nie-gejowskim-malzenstwom,48690,1
http://www.fakt.pl/Szef-SLD-nie-chce-gejowskich-slubow-,artykuly,56945,1.html
Monika Olejnik: No tak, ale jest pan katolikiem, czy to nie jest sprzeczne z pana wiarą, jest pan katolikiem, czy nie?
Grzegorz Napieralski: Nie, tak, ale nie, proszę zwrócić uwagę.
Monika Olejnik: Tak, czy nie?
Grzegorz Napieralski: No jestem, to powiedziałem tak
a teraz co - wyznanie zmienił, bo wybory ?
kukuryku... kukuryku... kukuryku....
to jest dopiero prawdziwy polityk :)
jestem z białka
Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą,
I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą.
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imion miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie
Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie.
a to nasz wieszcz narodowy, jakże przewidujący nasze czasy - a tak dawno temu te słowa pisał
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka