trust and control trust and control
384
BLOG

PAP cenzuruje informację o proteście w sprawie CENZURY PREWENCYJNEJ

trust and control trust and control Polityka Obserwuj notkę 10

19 lipca 2019 r. pod siedzibą PAP poseł Robert Majka zorganizował protest przeciwko cenzurze prewencyjnej w Polskiej Agencji Prasowej i TVP.

Zniesienie cenzury prewencyjnej jest warunkiem koniecznym funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego. Przykłady ewidentnej cenzury prewencyjnej ujawnione w trakcie protestu winny zaniepokoić każdego samodzielnie myślącego Polaka. 

Gdyby Polska była faktycznym państwem prawnym, to np. po poinformowaniu PAP przez posła Roberta Majkę o złożonym przez niego zawiadomieniu Prokuratora Generalnego RP, Zbigniewa Ziobro o przestępstwie (art. 231 par. 2 k.k.)  SSN Małgorzaty Gersdorf, Pierwszej Prezes SN , poważna państwowa agencja informacyjna poważnego państwa opublikowałaby stosowną depeszę informacyjną. W Polsce nic takiego się nie stało. Wręcz odwrotnie, Wojciech Surmacz, Prezes PAP S.A., nie tylko, że nie przyjął zaproszenia posła R.Majki do wzięcia udziału w proteście i wykazania, że - jego zdaniem - cenzury prewencyjnej w PAP nie ma, to na twitterze natychmiast zbanował posła na Sejm RP, za to tylko że Robert Majka opublikował załączone pismo skierowane do W.Surmacza!

Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, iż na mocy par. 3 ust. 2 Statutu PAP, Prezes Wojciech Surmacz jest zobowiązany do "upowszechniania stanowiska Sejmu" - czego bezprawnie zaniechał cenzurując przekazaną mu na piśmie przez posła Roberta Majkę informację, iż Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka (której jest członkiem), iż w/w Komisja w dniu 15.01.2019 r. w wyniku głosowania zdecydowała o wysłuchaniu (w trakcie jej posiedzenia) SSN Małgorzaty Gersdorf i Ryszarda Jacha, który konsekwentnie, publicznie formułuje przeciwko niej zarzuty karne (art. 231 par. 2 k.k., art. 271 k.k. i art. 276 k.k.). Odrębną kwestią jest to, dlaczego poseł Stanisław Piotrowicz z PiS, dotychczas nie wyznaczył terminu tego wysłuchania, które byłoby niezwykle interesujące...

 Jakby tego było mało, to dyspozycyjny funkcjonariusz medialny,  Wojciech Surmacz, Prezes PAP ocenzurował informację o proteście posła Roberta Majki w sprawie ... CENZURY PREWENCYJNEJ! To swoisty rekord świata!

Wyobraźcie sobie Państwo, co by się stało w mediach amerykańskich, gdyby jakiś  kongresmen protestował w sprawie cenzury prewencyjnej w mediach, a w trakcie protestu jakiś znany finansista sformułował zarzuty karne pod adresem The Chief Justice of Supreme Court of the United States, stwierdzając, że jego miejsce jest na ławie oskarżonych. Różnica między tym, co by w takiej sytuacji  wydarzyło się w USA, a tym, co się stało w III RP, obiektywnie dowodzi jak kosmiczny dystans dzieli obecną Polskę od demokratycznych państw prawnych...

Czy gdyby PAP i TVP ujawniły prawdę o doszczętnie skompromitowanej Pierwszej Prezes SN, czy wtedy pod siedzibą Sądu Najwyższego - mimo tego - gromadziłyby się tłumy w obronie rzekomo niezawisłej i rzekomo nieskazitelnej SSN Małgorzaty Gersdorf? Czy gdyby Polacy nie byli ofiarami cenzury prewencyjnej, czy wówczas SSN Gersdorf miałaby szansę na bezkarne demolowanie powagi państwa polskiego w kraju i za granicą, a prokuratorzy nadal bezprawnie chroniliby Pierwszą Prezes SN przed poniesieniem odpowiedzialności karnej, ewidentnie poświadczając nieprawdę? Czy gdyby rzekomo zreformowana prokuratura rzetelnie wykonywała swoje obowiązki ustawowe w sprawach SSN M.Gersdorf, czy reforma sądownictwa, którego emblematyczną postacią jest obecna, doszczętnie skompromitowana Pierwsza Prezes SN, obiecana Polakom przez PiS, szłaby sprawniej?

Czy SSN Małgorzata Gersdorf rzeczywiście jest "nieskazitelnego charakteru" (wymóg określony w art. 30 ust. 1 pkt 4 ustawy o SN), skoro zamiast zawiadomić o ewentualnym przestępstwie (art. 226 k.k.)  R.Jacha (do czego byłaby zobowiązana - na mocy art. 304 par. 2 k.p.k. - gdyby uważała, że zostało ono popełnione), w dniu 20.02.2019 r. oświadcza mu na piśmie, iż: "Sąd Najwyższy nie znajduje jakichkolwiek przesłanek do występowaniu przeciwko Panu z jakimikolwiek roszczeniami"? 

Dlaczego w sprawie SSN Małgorzaty Gersdorf panuje solidarna zmowa milczenia, mimo, że stosowną wiedzę od dawna posiadali m.in. Prezydent RP, Prokurator Generalny RP, Prezes PiS, a także Sąd Najwyższy? Wszak totalna bezkarność, rozzuchwala totalnie - czego SSN Gersdorf jest dobitnym potwierdzeniem!

Czy Polska byłaby lepszym państwem, gdyby w PAP i TVP nie było bezprawnej cenzury prewencyjnej?

 Proponuję Państwu obejrzenie relacji filmowej z protestu i samodzielne udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania:



Zobacz galerię zdjęć:

Polska potrzebuje fighterów, a nie frajerów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka