Trzy Zdania Trzy Slowa Trzy Zdania Trzy Slowa
570
BLOG

Po Meczu z Grecja

Trzy Zdania Trzy Slowa Trzy Zdania Trzy Slowa Rozmaitości Obserwuj notkę 13

Zaczelo sie calkiem przyjemnie, ceremonia otwarcia byla ladna i dosyc interesujaca, taniec z muzyka Chopina,kolorowo, miedzynarodowo i nie za dlugo. Tak byc powinno.

Potem bylo jeszcze przyjemniej, gdyz polska druzyna zaczela mecz z Grecja bardzo pozytywnie i energicznie. Kibice pieknie dopingowali, akcje byly interesujace, widac bylo koncepcje gry.

Powoli Polska zdobyla przewage i w 17 minucie zobaczylismy naprawde piekna bramke strzelona przez Lewnadowskiego oczywiscie. Bylo dobrze a nawet bardzo dobrze.

Sedzia to niestety  typowy 'Szybki Bill' i nie czekalismy zbyt dlugo na zolta, a potem na czerwona kartke. Niezbyt zasluzone obydwie zolte, czerwona byla juz obowiakowa.

Schodzac do szatni mielismy juz nie tylko przewage bramkowa ale i liczebna, 1:0, 11:10 i lepsza cala pierwsza polowa. Szkoda bylo tylko paru niewykorzystanych sytuacji podbramkowych, ale to bylo do naprawienia w drugiej polowie.

Jedyne co rzucalo sie w oczy to fakt, ze na stadionie bylo... raczej duszno. Nie tylko zawodnicy byli podmeczeni, ale i komentatorzy i kibice...

Po przerwie w zasadzie wychodzilismy przypieczetowac pierwsze zwyciestwo i wrzucic 3 punkty do worka. Jednak... bylo bardzo duszno...

Ledwo zdazylem wymamrotac, ze teraz, w dziesiatke, Grecy zremisuja, a juz zawiazala sie z ich strony dobra przemyslana akcja, Wasyl uprzedzil Szczesnego i zatrzymal pilke w polu karnym, nie pozwalajac Szczesnemu jej zgarnac, a nieupilnowany napastnik grecki zrobil to, co do niego nalezalo, czyli nie spudlowal...

Zrobilo sie calkiem duszno, Polacy zwolnili, Grecy zauwazyli swoja szanse na remis i zaczeli praktycznie juz ten remis wozkowac...

Oczywiscie temperatura sie podniosla jeszcze bardziej, kiedy Szczesny ratujac sie przed utrata gola sfaulowal, spodziewajac sie od razu krnego. Ale nie spodziewal sie, ze Szybki Bill wywali z obu luf i pokaze czerwona kartke... Grecy juz wdrapywali sie na Olimp...

Dzieki Bogu Tyton obronil tego karnego, tuz po swoim wejsciu na boisko, pierwszy raz takie cos zdarzylo sie na ME, dodalo to naszym animuszu. Ale Grecy tez juz poczuli, ze szanse sie wyrownaly i nie zamierzali odpuscic. Pozwolilismy im rozwiazac nogi, spetlone nieco w pierwszej polowie i wykorzystali to. Caly czas bylo groznie, my mielismy jeszcze pare szans, ale duchota oslabila i pilkarzy i kibicow.

Slowem remis w meczu otwarcia, co niespodzianka nie bylo. W pewnym sensie moglismy byc nawet zadowoleni, ze nie przegralismy. I tylko zastanawialem sie, czy czasami tego remisu nie uratowal... Szczesny, bo gdyby nie faulowal to mogla pasc bramka dla Grekow, gdyby faulowal 'delikatniej' i nie dostal czerwonej kartki moze wpuscilby tego karnego... A tak, to na boisko wszedl zmotywowany Tyton i punkt zostal w worku.

Bedzie ten punkcik bardzo potrzebny, bo Rosjanie juz prowadza z Czechami 2:0 i stana na czele tabeli naszej grupy, a graja wysmienicie, Czesi tez nie sa zli, tylko toczke gorsi.

Miejmy nadzieje ze do czasu...

 

PS. Ciekaw jestem czy podzielacie panstwo poglad, ze Stadion Narodowy przy zamknietym dachu i nienajgorszej pogodzie nagrzewa sie troche mocno i brakuje tam tlenu, zwlaszcza ze kilkadziesiat tysiecy pluc produkuje podwyzszona dawke CO2...

 

 

Zdobyte Bany: niezyjacy juz AZRAEL 'inteligent'; BARBUR 'pisarz'; MIREKS 'podpatruje z boku'; ZIETKIEWICZ 'nauczyciel'; WOJCIECH WIERZEJSKI 'etyk'; ANITA (kompletna pustka, rysuneczki autystyczne , nie artystyczne); SNEIPASSNEIPASOMOH 'czytelnik, obywatel' (nie wiem co czyta, ale po nicku podejrzewam co bierze); BURZYCIEL (logiki), 'tworca' (belkotu i dyrdymalek); CICHUTKI, ten niekoszerny, sugerujacy seks Kaczynskiego z kotem (cyt: Cichutki " hmmmm, a z kim miałby je mieć? z Alikiem? "), juz ten fragment wykasowal, ale sie wydalo i ciekawe co na to medrcy z jego otoczenia, LUKASZ FOLTYN (racjonalista, humanista, socjalista), nawet nie wiem kto to jest i za co mnie zbanowal ten -ista... ISZBIN ten od archiwum, za szczerosc, MAREK MIGALSKI (latajacy ornitolog, czyli sam nie wie czy jest ptakiem czy je podglada), ale najwyrazniej woli dykutowac z Miki niz ze mna... KRZXYZ, znikajacy punkcik? ARMI-N 'obserwator' chyba swoich bobkow w nosie;JANUSZ WIERTEL Glos wolny,mmm bardzo powolny... PANTRYJOTA - len, a w sumie fiucik bez zdolnosci honorowych...KRAKAUER2010 - jakis skisly sauerkraut, ESTIMADO, placzek 'gnebiony' przez admina, MIKI malpka z nadwaga i brakiem rozumku, zawsze soba.... FRANCIS.DE., ateista... tez mi osiagniecie...ZEZEM, chyba ma zeza... TOMASZ CHMURKA, ten co niby obserwuje, ale nic nie widzi, NERWICA EKLEZJOGENNA czyli ten chory na sraczke umyslowa...RKATAFRAKTA,jakis pomylony jelop, RENATA RUDECKA-KALINOWSKA, ta co slyszy glosy biedaczka i produkuje piane z jadu pomieszanego z bredniami, WYWCZAS, czubek, ANDRZEJMAT niedoceniony madrala, STARY, ten od belkotu i pseudo-madrosci, pierwszy nabzdyczeniec salonu. Bartosz Wiciński-STOPS, nabzdyczony czubek skrzywiony na lewo, mysli ze jest ojcem.TEESA - samowygnanie od tej napompowanej goracym powietrzem, przemadrzalej, starej, lewackiej aktywistki... PIESKA - chyba bura... mentalnie na poziomie pchly, Starosta Melsztyński, chyba samomianowany, nabzdyczony gostek, LOZANNA -??? ma 1 noke i juz mnie zbanowala zanim zajrzalem, wielce strachliwa, albo dwunatsy nick... KARLIN, bo mam inne zdanie i krytykuje jego nieudolne komentarze sportowe... 'HERBU GRABIE' - facet pitoli bez sensu...ETERNITY - drobny antysemita podsycajacy antyzydowskie nastroje i antypolak... DUBYSMOLENSKIE - glupek w swojej dziedzinie...MARTINOFF - pniok a raczej pieniek...N-KA jakas emerytka ktora zgubila rozum....PAZDZIERNIKOWA - ta co w Lodzi drze sie nie tylko w marcu i podnieca sie tym, co sie dzieje u innych pod koldra... DIM - ciemny jak jego nick albo tabaka w rogu, pasterz? Nawet nie pamietam kiedy i za co wreczyl mi 'bana'... Zbigniew RYNDAK, od literatki, tez nie wiem kiedy i za co ale mam to gdzies, najwazniejsze ze literatka wydaje sie pracowac...Ho, ho jest tez w zacnym gronie OSIEJUK, bloger ('bloger to yah?')...ROBERT SZMAROWSKI, Psychol, nie znam czlowieka pierwszy raz widze notke i juz mam bana... smieszny gosc, bardzo strachliwy. Wszystkich omylkowo pominietych banowaczy serdecznie przepraszam. Piszcie. Na Berdyczow. Nie czytam: Gazety Wybiorczej aka Gowniane Wiadomosci. Nie ogladam: KUBY POWIATOWEGO. Nie znam: Figurskiego. Nie lubie: Urbana, Wolka, Paradowskiej. Smieszy mnie Pitera, Mucha, Slawku Nowaku, degustuje Niesiolowski, Tusk, dziwi Gowin, irytuje prezydent Komorowski, wzbudza wspolczucie Bartoszewski, zenuje Giertych. PALIKOT? Futeral na odchody. Dla rozrywki i smiechu prosze przegladac moje 'ulubione' blogi... jesli ktos jest masochista intelektualnym...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości