Twoje Wiadomości Twoje Wiadomości
895
BLOG

"Elity USA w pętli Gazpromu"?

Twoje Wiadomości Twoje Wiadomości Polityka Obserwuj notkę 2

 

Majdan i rewolucja na Krymie to misterny plan Rosji i rządu USA, aby przejąć Krym dla interesów Gazpromu - tak odważną tezę stawiają dziennikarze obywatelscy portalu Neon24.pl w rozmowie z inż. Witoldem Michałowskim, ekspertem w dziedzinie geopolityki paliwowo - energetycznej, autorem m.in. książki „Elity III RP w pętli Gazpromu” do której wstęp napisał śp. senator Zbigniew Romaszewski.


Współczesny świat bardzo się skurczył. Liczą się interesy ekonomiczne. Politycy są powiązani z biznesem. Za wojnami i rewolucjami stoją ciemne interesy. Przyświeca im gaz i ropa. W świecie tym jest dwóch silnych graczy - USA i Rosja. Niezależne źródła podkreślają, że głównym udziałowcem Gazpromu jest Putin.

Gazprom  jest potężną organizacją, która jest w stanie kupić usługi rządów i polityków z pierwszych stron gazet - mówi Witold Michałowski, polski inżynier, który nadzorował budowy rurociągów przesyłowych w wielu państwach Europy, Azji, Afryki i Ameryki, ekspert w dziedzinie geopolityki paliwowo – energetycznej. Najlepszym tego jawnym przykładem jest Gerhard Schroeder, były kanclerz Niemiec – podkreśla Michałowski. Przypomnijmy - to on stoi za tym, że doszła do skutku budowa Gazociągu Północnego do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec i państw Europy Zachodniej,  prowadzony po dnie Morza Bałtyckiego, omijając naturalne kraje tranzytowe - Polskę i republiki bałtyckie.

- Co ciekawe decyzja o budowie Nord Stream, zapadła na dziesięć dni przed wyborami, w których SPD, partia Schroedera, straciła władzę. Schroeder po przegranych wyborach, stanął na czele konsorcjum, budującego Nord Stream. Zarabia 250 tys. euro rocznie. Putin ma w nim swego zwolennika i wielkie oparcie -  w  "Po prostu". – To był duży skandal, bo żaden inny kanclerz nie przeszedł z polityki do biznesu, tak szybko, a zwłaszcza w takich okolicznościach politycznych – wspomina dr Stefan Meister, ekspert ds. rosyjskich. 

Protest rządu polskiego na nic się zdał mimo, że budowa gazociągu ma wpływ na strategiczne cele Polski. W budowie udział brała rosyjska Flota Bałtycka, okręty hydrograficzne brały udział w wyznaczaniu przebiegu linii instalacji gazociągu, a bezzałogowe batyskafy wojskowe układały te instalacje. Po zakończeniu budowy rosyjska marynarka wojenna ma ochraniać to przedsięwzięcie - dodajmy - nieopodal polskich granic.

Także bardzo wielu polityków amerykańskich wspiera i pracuje na rzecz Gazpromu – mówi inż. Witold Michałowski. Swego czasu wiewiórki mówiły, że kampanię wyborczą obecnego prezydenta USA wspierał "nie wiadomo kto" i wiewiórki wiedziały kto to był - dodaje.

Gazprom, rośnie  w siłę - podkreśla Michałowski. Zakupił potężny zbiornik magazynowy gazu w Niemczech. Decyduje o przesyle gazu przez terytoria Ukrainy i Polski bez opłaty za tranzyt, który w przypadku Polski powinien wynosić 1,5 mld. dolarów rocznie, natomiast w przypadku Ukrainy o wiele więcej ponieważ ma ona największą na świecie sieć gazociągów dużych średnic, którymi przepływa rosyjski gaz z Syberii.  Takie ceny obowiązują w świecie i pobierają ją rządy poszczególnych państw negocjując warunki umów. Za podpisanie tak niekorzystnej umowy z Gazpromem poszła „siedzieć” Julia Tymoszenko. W Polsce też taką umowę ktoś podpisał z Gazpromem. Kto? Pewnie wiedzą o tym wiewiórki.

Nie jest wykluczone, że Majdan i wybuch rewolucji na Ukrainie miał służyć przejęciu Krymu przez Rosjan przy aktywnym wsparciu rządu USA - stawiają odważną tezę dziennikarze portalu Neon24.pl.  I choć Michałowski wobec tej koncepcji póki co się dystansuje, to jednak bardzo mocno podkreśla fakt, że posiadanie na stałe Krymu umożliwi zmianę trasy Gazociągu Południowego należącego do Gazpromu w taki sposób, że pominie rów tektoniczny, który przebiega w poprzek Morza Czarnego na odcinku 1 km co w konsekwencji obniży koszty Gazociągu Południowego o około 25 - 30 mld. dolarów.

O potędze i sile Gazpromu piszą także dziennikarze programu „Po prostu” Tomasza Sekielskiego, którzy spróbowali odsłonić kulisy powiązań tej organizacji.  Gazprom kontroluje ponad 16 proc. udokumentowanych rezerw gazu na świecie -zwracają uwagę dziennikarze programu "Po prostu".  - Udział rosyjskiego giganta wciąż rośnie. W zeszłym roku wyniósł 30 proc. Podobnie jest na rynku paliwowym. Około 35 proc. dostarczanej do Europy ropy pochodzi z Rosji - podkreślają.

– Kiedy badasz strukturę przestępczości zorganizowanej i korupcję w krajach byłego ZSRR, zawsze natkniesz się na Gazprom – mówi Juergen Roth, dziennikarz śledczy, autor książki „Gazprom, niesamowite imperium. 

Gazprom to najpotężniejsza polityczna broń Putina.

- Byli agenci KGB i rosyjskich służb specjalnych jeszcze w latach 2000, jak Władimir Putin był prezydentem, zostali ulokowani na wysokich stanowiskach w Gazpromie. Od tego momentu Gazprom jest bronią Putina, przeciwko tym państwom, które nie chcą go wspierać. Ukraina jest tego najlepszych przykładem – dodaje Roth.

W tej sytuacji wysunięty przez Tuska pomysł  „Unii energetycznej” z perspektywą uniezależnienia Polski i Europy od dostaw rosyjskiego gazu i złamania potęgi Gazpromu jest cyniczną grą wyborczą czy może naiwnym myśleniem?

 

Sława Kornacka

www.twojewiadomosci.com.pl

Twoje Życie, Twoje Miejsce, Twỏj Prestiż.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka