Dziś 72 urodziny obchodzi niestrudzony płaskoziemiec 1000-lecia, ajatollah smoleńskiego mitu Antoni Macierewicz. Panu Antoniemu należy w tym dniu życzyć, by w nagrodę za wszystko co uczynił ku chwale Wielkiej Rosji i osobiście prezydenta Putina wreszcie przeprowadził się pod Moskwę do pięknej obszernej daczy nad jeziorem z wybudowaną specjalnie dla niego trampoliną umożliwiającą szanownemu jubilatowi skakanie „na główkę”. Swoją ciężką i oddaną pracą i służbą na wieczną chwałę Wielkiej Rosji Antoni Macierewicz w pełni zasłużył sobie na tą daczę.
Ponadto, należy życzyć Antoniemu Macierewiczowi, żeby wreszcie wystąpił oficjalnie w mundurze obwieszonym ruskimi odznaczeniami, których za lata służby uzbierał sporą ilość. No i czas najwyższy ujawnić jaki obecnie posiada stopień.
Osobiście wolałbym, żeby Antoni Macierewicz przeprowadził się dożywotnio do przytulnego zakładu psychiatrycznego. Wielokrotnie udowodnił, że jest świrem, niech już tak zostanie i niech nie zaraża swoją psychiczną chorobą a tym wyimaginowanymi teoriami o eksplozjach parówek i puszek po coca-coli mających udowodnić wielkie wybuchy w prezydenckim samolocie pod Smoleńskiem.
Że jest Antek świrem dowodzi tego w pełni jego wczorajsze wystąpienie w 76 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=2qPuxC1aTLA&feature=youtu.be&fbclid=IwAR0-QS3V14NzTdnbEoi6809rSZaFzrT6SOV0aQ2SYInv5rQlvz5k3MHbniQ