Antyaferzysta Antyaferzysta
569
BLOG

Arłukowicz w PO, by zatrzeć aferę hazardową?

Antyaferzysta Antyaferzysta Polityka Obserwuj notkę 10

Dla wielu był to szok, ale nic nie powinno dziwić tych, którzy umieją czytać słowa polityków między wierszami. PO od dawna idzie w stronę postkomunizmu i liberalnej lewicy. Nie powinno więc nikogo dziwić, że czołowa postać "betonowej" lewicy Bartosz Arłukowicz przechodzi z SLD do PO i rządu Tuska.

Szokujące jest nastomiast w tej informacji co innego. Bartosz Arłukowicz był śledczym w komisji hazardowej, która spacyfikowana przez PO niczego nie ustaliła, ale jej członkowie mieli dostęp do dokumentów na temat kulis biznesowych działań czołówki PO. Biorąc pod uwagę, że w katastrofie smoleńskiej zginął Zbigniew Wassermann, a Arłukowicz przyjął propozycję pracy u Tuska i jedynkę na szczecińskiej liście PO, jedyną osobą z opozycji, która ma wiedzę o kulisach afery hazardowej pozostaje była wiceminister sprawiedliwości Beata Kempa z PiS.

Nie należy tu niczego sugerować, ale pani poseł powinna mieć się na baczności. Nie zdziwiłbym się, gdyby nagle dostała dziwne propozycje ze strony obozu rządowego. Nie należy też wykluczać, że jeżeli ich nie przyjmie (co jest wielce prawdopodobne), mogą zacząć się próby dyskredytowania jej. Ciekawe czy "Gazeta Wyborcza" lub TVN przygotowują już jakiś "śledczy" reportaż na jej temat? Nie byłoby w tym nic dziwnego. Przecież wszyscy zgodzimy się, że dla PO zamiecenie pod dywan afery hazardowej jest bezcenne!

Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka