Antyaferzysta Antyaferzysta
2938
BLOG

Udowadniam, że Polska jest krajem totalitarnym!

Antyaferzysta Antyaferzysta Polityka Obserwuj notkę 60

Sama reakcja mediów głównego nurtu i władz na słowa Ojca Tadeusza Rydzyka dowodzi, że Polska to kraj totalitarny. Dyrektor Radia Maryja, moim zdaniem ma rację! Oto dowody, że w polskim systemie widoczne są znamiona totalitaryzmu:

1. Dominacja partii władzy- jeden centrolewicowy obóz (PO-SLD-PSL)  ma prezydenta, premiera, rząd, większość w Sejmie i Senacie, władzę we wszystkich miastach wojewódzkich i sejmikach wwojewództw. Ale mało tego także cały aparat urzędniczy! ktoś, kto nie jest z PO, niezależnie od tego, jak bardzo byłby zdolny i jak bardzo wyszktałcony, będzie miał ogromne trudności ze znalezieniem pracy w organach administracji. Jeżeli ktoś natomiast nie jest ani z PO, ani z SLD, ani nawet z PSL, a już nie daj Boże popiera opozycję, to nie ma co marzyć o takowej pracy! Lojalność wobec "jedynie słusznej drogi rządu" wymagana jako podstawowa kwalifikacja do zatrudnienia to cecha charakterystyczna dla totalitaryzmu!

2. Cenzura -jeszcze nie dosięgła Internetu, ale z wprowadzeniem tam cenzury nie radzą sobie nawet tak doświadczeni reżimowcy jak Chińczycy! Jednak w mediach, zarówno komercyjnych, jak i publicznych powszechne są listy osób, których się nie zaprasza, listy tematów zakazanych! Należą do nich np.: przyczyny katastrofy smoleńskiej, roszczenia żydowskie wobec Polski czy sposób funkcjonowania Unii Europejskiej. Każego, kto odważy się takie tematy poruszyć z automatu uznaje się za "oszłoma" i pod pretekstem "walki z faszyzmem" czy bardziej elegancko mówiąc "politycznej poprawności" eliminuje z życia publicznego!

3. Wszechobecna propaganda -propaganda sukcesu władz oraz nieustanne ośmieszanie i straszenie opozycją to główne zadanie mediów głównego nurtu. "Gazeta Wyborcza" epatuje swoimi treściami nawet pasażerów warszawskiego metra, gdzie wyświetla się przekaz z jej portalu internetowego! Wielką rolę w promowaniu przekazu "biała" PO, "czarny" PiS odgrywają też programy TVN24 ze "Szkłem kontaktowym" na czele!

4. Antyklerykalizm - totalitaryzm od autorytaryzmu zwykle różni się tym, że w państwie totalnym nie ma miejsca na autonomię działań Kościoła. Ataki na Radio Maryja czy księży, którzy mają odwagę głosić prawdę w swych kazaniach to dowód na antyklerykalną politykę państwa! Trudno jednak oczekiwać innej polityki od ludzi, którzy proszą o rady konunistycznych dyktatorów, za rządów których niewygodni księża byli mordowani!

5. Autorytety kreowane przez władzę -jak w typowym totalitaryźmie, władza wkracza w sferę kultury, nauki, sztuki, sportu, decydując, kto powinien być autorytetem, a kto nie. W sferze politycznej już się przyzwyczailiśmy, że autorytetami są Lech Wałęsa, Władysław Frasyniuk, Tadeusz Mazowiecki czy Władysław Frasyniuk, a inni często wybitniejsi od nich jak Andrzej Gwiazda, Krzysztof Wyszkowski czy Marian Jurczyk już nie. Jednak dziś okazuje się, że autorytetami z literatury mogą być sławiąca stalinizm b. działaczka PZPR Wisława Szymborska albo pracujący w dyplomacji stalinowskich władz Czesław Miłosz, ale już poeta Solidarności Zbigniew Herbert zostaje zepchnięty w cień. Autorytetem pozostaje wspierający UW Jacek Kaczmarski, ale już broniący krzyża i prawicy Jan Pietrzak jest na czarnej liście gości telewizji. Lewicowe filmy Agnieszki Holland i Kazimierza Kutza są promowane i powszechnie doceniane, ale już prawicowe kino Grzegorza Brauna czy Ewy Stankiewicz to "mieszanie polityki z filmem". Obrażający Polaków socjolog Jan Tomasz Gross jest dla mediów głównego nurtu "autorytetem w dziedzinie historii", ale już prof. Jerzy Robert Nowak, który powiedział kiedyś ostre słowo przeciw Żydom jest przedstawiany jako "oszołom" itd. itd.

6. Istnienie "świętych krów" -zwolennicy władzy mogą więcej. Tak więc podczas gdy epatująca erotyką Parada Równości swobodnie przemieszcza się po głównych ulicach Warszawy, uczestnicy prawicowego Marszu Tradycji i Kultury są bezprawnie legitymowani i pozbawiani wolności na kilka godzin przez POlicję. Podczas, gdy odowołujące się do przedwojennych tradycji organizacje prawicy takie, jak MW i ONR są opluwane i nazywane przez lewicowo-liberalne media "neonazistowskimi", bo utrwalana jest stalinowska propaganda kłamiąca o rzekomych sympatiach Dmowskiego wobec Hitlera, otwarcie promujące komunizm organizacje lewicowe są całkowicie wolne od oskarżeń o wybielanie zbrodni Stalina.

Przykładów takich jest jeszcze wiele. Oczywiście totalitaryzm w Polsce nie jest jeszcze w decydującej fazie! Przypomniam tym, którzy historię znają głównie z dodatków do "Gazety Wyborczej", że Adolf Hitler też doszedł do władzy w całkowice demokratyczny sposób, a kanclerzem Niemiec został na drodze całkowicie demokratycznych procedur! To, co było później było więc wynikiem demokratycznego wyboru społeczeństwa! Naprawdę warto o tym pamiętać!

Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka