Wiem doskonale, że wszyscy zajęci grami hazardowymi typu : kto pierwszy poleci Drzewiecki czy Kamiński, ale zobowiązałam się, więc słowa dotrzymuję.
Jeżeli pies z kulawą nogą w tym gorącym czasie zajrzy na blog to na pewno polecą na mnie bluzgi ze wszystkich stron.
W poprzednim tygodniu było spokojnie, ten niestety nadrobił.
Celebryci ( nie chce się narażać panu W.S. ani innym i słowa elity nie użyję), na szczęscie nie wszyscy dali pokaz - nie wiem, czy to jeszcze można nazwać chamstwem...ja bym nazwała obrzydliwoscią.
U pana Migalskiego stosowne cytaty i nazwiska, każdy wie o co chodzi ( nogi rozkładała młodociana prostytutka, a jej matka stręczycielka, razem i w porozumieniu - jedna uwiodła niewinnego reżysera, druga, a może obie szantażowały...a w ogóle to niczego nie było, a nawet jak było to chyba normalna matka nie wysyła dziecka do znanej osoby bo wie, że będzie się działo, oj działo).
No niestety - to była obrzydliwosć, ale pan Migalski popełnił małe chamstewko...Wiem, że się narażę swoim, ale wiele osób od razu po wpisie wiedziało, czego się wszyscy będą czepiać.
Pan Migalski twierdzi, że bez zdania, cytuję : "mają w głowie nasrane" nikt by nie przytoczył jego słów, ale...
Jest Pan przede wszystkiem eurodeputowanym, do tego z ramienia PISu...Co ja będę Panu tłumaczyć - PISowi wolno o wiele mniej niż innym...Dorn już dawno poza partią a jego kamasze jeszcze się odbijają czkawką.
No i na koniec nie chcę roztrzygać ( niektórzy mieli wątpliwości) czy marszałkowie i wicemarszałkowie Sejmu i Senatu robią łaskę czy nie demokratycznie wybranemu prezydentowi...Tzn czy jest to wymóg konstytucyjny...
Kiedy do naszych pożal się Boże polityków dotrze fakt, że nie wszystko się da się zawrzeć w konstytucji...jest jeszcze coś takiego jak dobre wychowanie...Kiedy jakas ciotka zaprasza na imieniny, to też demonstracyjnie nie informujemy, że mamy ją głęboko w d...bo to jest własnie chamstwo.
A prezydent jednak trochę od ciotki ważniejszy
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura