Prawo impulsowe

Podobno (nie słuchałam) były minister Kwiatkowski powiedział w TokFm,że PO może zaproponować zaostrzenie kar, "jeżeli sprawca kieruje się motywami narodowościowymi" .Pracujemy nad takim projektem dodał.
Ciekawa jestem od kiedy? Od ostatniego mordobicia?
I jak można będzie - myślę o sędziach - odróżniać motywy narodowościowe kiedy minie Euro? Na co dzień ludzie raczej nie chodzą z flagami.O ile Afropolaka odróżnimy na pierwszy rzut oka o tyle z Niemcami czy Holendrami mogą być problemy.A jak ja będę szła ze znajomą i rozmawiała  z nią po niemiecku (w celu doskonalenia znajomości języka) to dostanę od nudzącego się małolata w zęby jako Polka czy jako Niemka? Ups, ja to w ogóle nie chciałabym w zęby dostać, ale interesuje mnie jak potraktuje sprawę prokurator - po sprawdzeniu papierów powie: izwinitie, eto była prosta oszybka i potraktuje małolata łagodniej?
Niedawno - pisałam o tym na Salonie - moja znajoma w biały dzień została napadnięta na Kruczej - ma złamaną rękę.Znudzony policjant przyjął zgłoszenie nie dając cienia szansy na znalezienie sprawców. A jeśli "napadnięta torebka" byłaby austriacka to co? Szukaliby dokładniej, bo - cytuję "ofiarami jesteśmy my wszyscy, wizerunek naszego kraju".
Bardzo źle się bawicie, panowie politycy! Po 11 listopada (abstrahuję kto bił, kogo bito i dlaczego - jak tam ten z opuchniętą ręką od bicia - drodzy dziennikarze?) miała być ustawa - złożył ją Sam Prezydent - o demonstracjach.I co? Emerytalna przepchnęliście w try miga a tej nie potrafiliście? Euro spadło na Was jak trąba powietrzna, nie można było przewidzieć?
A ja bym chciała odrobiny normalności. Wszyscy - także wy drodzy politycy powinniście odpowiadać za wszystko tak samo. Jak ja pomylę się  w jakiejś rubryczce (albo nawet się nie pomylę) to muszę się tłumaczyć w swoim urzędzie skarbowym. Jak wy napiszecie bajki w swoim oświadczeniu majątkowym to włos wam z głowy nie spadnie.
Jak w sejmie i poza nim obrzucacie się ( i nas niestety) obelgami to jest to jedynie temperament.
Jak ja bym to napisała na blogu - to byłaby to mowa nienawiści - nawet nie zdążylibyście mnie ukarać bo notka by poszybowała w kosmos.
Ja nie dokonuję zakupów impulsowych przy kasie ( no, raz mi się zdarzyło). A was proszę o porządne prawo, jednakowe dla wszystkich. Impulsów pod wpływem dopalaczy, pedofilów, Euro i innych fajerwerków nie potrzebuję.Bo niedługo się okaże, że kodeks Hammurabiego był najsprawiedliwszy - nie słyszałam, aby ząb "przybysza" był traktowany inaczej.