Cudowny projekt Platformy

Nie da się zwalić na żadnego poprzednika - w rodzaju Buzka:) Prokuratora Generalnego wymyśliła od A do Zet Platforma. Miało być tak cudownie, nowocześnie, bez żadnych nacisków. Powoli okazywało się, że jest do d... jak mówiło od początku PIS. Tak, Prezydent Lech Kaczyński wybierał - między dżumą a cholerą. Teraz wszystkie zarzuty odbiła się jak piłeczkę tenisową...przecież Seremeta wybrał Kaczyński.

Powoli wychodziło szydło z worka. Seremet nie mógł nawet odwołać swojego zastępcy - okazało się, że doskonale sobie radzi jako polityk i "jakoś", w atmosferze skandalu, przy strzelaniu w policzki, Parulskiego jednal odwołał.

Jest na tyle niezależny, że ma Sejm w wielkim poważaniu - no, chyba, że chodzi o swoje odwołanie. Czyli pokazuje się jak chce, jak nie chce, to nie przychodzi. Ale jak trzeba to nawet powoła specjalnych prokuratorów "od rasistów". No, bo faktycznie to najważniejszy problem, spędzający sen z powiek większości Polaków. Po kraju przewalają się hordy faszystów zabijających wszystkich, którzy nie wykażą się polskim obywatelstwem do piątego pokolenia włącznie.

Kiedyś był minister sprawiedliwości, którego mógł odwołać Premier - pełnił jednocześnie rolę prokuratora. Teraz jest Zupełnie Niezależny Prokurator, który musi się liczyć ze zdaniem ministra sprawiedliwości, z Prezydentem, z Krajową Radą Prokuratorów - przez "przypadek" kierowaną przez konkurenta Seremeta, z Premierem, z Sejmem...

Co mi to przypomina widok znajomy ten? Moją drogę:)) Minęło kilka miesięcy, zanim zrozumialam dlaczego sołtys odsyła mnie do gminy, a gmina do sołtysa. Bo chodzi o to, aby nikt nie wiedział, kto za co odpowiada. Bo najlepiej łowić ryby w mętnej wodzie. Ciekawa jestem kto ją postanowi oczyścić?