Ten temat jest rozwojowy. Sam jestem ciekaw dalszych informacji.
Zachodzę w głowę co się dzieje. Pewien znany ufolog zrobił ostatnio aż 7 nagrań o Ranczu Skinwalkera, w ciągu 5 miesięcy. 30-ta rocznica zdarzeń na tym ranczu, oraz prośby jego słuchaczy to motyw do jednego nagrania ale nie aż 7-miu. Czyżby ten temat był aż tak ważny? Czy w tym jest drugie dno? Może coś przeoczyłem. Będę obserwował o co tu chodzi.
To najlepszy polski ufolog, zawodowiec. On wie więcej od innych w Polsce. Tym większe jest moje zdumienie.
Dla mnie aktualnie to ranczo stało się tematem marnych filmów dokumentalnych na kanale tematycznym. Kilka razy włączyłem je na chwilę. Na przykład zobaczyłem jak grupa ludzi przeżywała, że niby coś się stało magicznego z rakietą, którą wystrzelili. Ale ja nic takiego istotnego nie widziałem w tym filmie na ich nagraniach.
Innym razem ciągle coś oglądali na monitorach, innych sprzętach pomiarowych, a tam nic ciekawego nie było.
Tam się po prostu nic nie działo, te filmy były tak nudne jak tureckie seriale dla emerytek. Jakieś sztuczne wywoływanie emocji. I do tego ten koleś ze Starożytnych Kosmitów, to dopełniło obrazu.
Te filmy dokumentalne o ranczu to jakaś wielka pokazówka i odrywanie kuponów od starego zepsutego kotleta, jakby powiedział klasyk.
Dlatego zacząłem wątpić we wszelkie wcześniejsze doniesienia o tym ranczu, te paranormalne. Wychodziło mi to na pic fotomontaż.
Tym bardziej, że jeszcze niedawno nie wiedziałem nawet co to jest ten Skinwalker, więc nie uległem fascynacji tematem. Ja się po prostu interesowałem głównie Kosmitami a nie dziwnymi istotami, no za wyjątkiem yeti. Dopiero w ostatnich miesiącach, gdy te dziedziny, z powodu pogłębiania tematu, zaczęły się zazębiać, dowiedziałem się o tym ranczu i Skinwalkerze.
Wspomniany ufolog jest zafascynowany historią związaną z ranczem strachu, jak je nazwał. Gdyż tam jest, według niego, zintensyfikowana paranormalna aktywność. I bardzo dużo wszelkich zdarzeń o wysokim współczynniku dziwności, a on takie lubi najbardziej.Tam się dzieje wszystko co dziwne. Stało się ono centrum paranormalnej aktywności, od obserwacji UFO po spotkania z dziwnymi istotami. Według niego, to prawdopodobnie na chwilę obecną jest najsłynniejsza strefa anomalna na świecie.
Być może, że tak duże zainteresowanie tym ranczem wynika z faktu, że zjawiska na tym ranczu były badane w ramach prawie 22 milionów dolarów z programu Pentagonu o nazwie AAWSAP (Advanced Aerospace Weapon System Application Program), zainicjowanego przez senatora Harry’ego Reida, programu działającego w latach 2008-2012. Badaniem zajęła się firma Roberta Bigelowa, milionera związanego teraz z przemysłem kosmicznym, który wcześniej zakupił to ranczo i badał je wcześniej w latach 1995–2004, zanim nie dostał pieniędzy od rządu amerykańskiego.
Ostatnio trafiłem na kolejne informacje w tym temacie. Więc sprawa jest rozwojowa.
Moja baza wiedzy o Kosmitach i dowody na ich obecność: https://www.youtube.com/@piotrh.3567
Inne tematy w dziale Rozmaitości