Układ Otwarty Układ Otwarty
796
BLOG

Krzysztof Wojczal: Po co Xi Jingping przyleciał do Moskwy?

Układ Otwarty Układ Otwarty Chiny Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Chiny nie uważają Stanów Zjednoczonych za swojego głównego wroga. Największym zagrożeniem jest dla nich wojna sama w sobie. Dziś celem polityki zagranicznej Chin jest utrzymanie stabilizacji i pokoju, zwłaszcza w regionach, gdzie posiadają swoje strategiczne interesy – twierdzi Krzysztof Wojczal.

- Chińczycy byli określani przez Amerykanów jako „free riders”. Czyli nie angażowali w spory regionalne i pozostawali na uboczu. Nie brali na siebie obowiązków utrzymywania obecnego ładu światowego. Natomiast obecnie zmienili swoją strategię i zaczęli bardziej angażować się w konflikty regionalne – mówi Krzysztof Wojczal.

Co wpłynęło na zmianę strategii Chin? W ocenie Krzysztofa Wojczala Chińczycy uświadomili sobie, że Amerykanie nie pełnią już roli światowego strażaka. Po pierwsze dlatego, że zmniejszyli swoje zaangażowanie na Bliskim Wschodzie. Po drugie Amerykanie stali się stroną konfliktu na Ukrainie. Nie są zainteresowani zamrożeniem konfliktu. Jego zdaniem Chińczycy zdali sobie sprawę, że sami muszą stabilizować sytuację w regionach, które są dla nich istotne.

- Ukraina jest istotna dla Chin z kilku powodów. Po pierwsze - Nowy Jedwabny Szlak. Przez Ukrainę miała biec nitka, ale z uwagi na sankcje, wojnę i wszelkie jej konsekwencje nie wiadomo w tej chwili czy w nią inwestować. Po drugie konflikt na Ukrainie, który trwa już rok, powoduje kryzys w Europie. A kryzys w Europie powoduje zmniejszenie konsumpcji. Zmniejszenie konsumpcji wpływa na interesy chińskie, ponieważ połowa zysków z eksportu pochodzi z USA i Europy – podkreśla gość Układu Otwartego.

Igora Janke zaznacza, że z drugiej strony wojna osłabia Rosję, czyniąc dla Chin dużo wygodniejszego i łatwiejszego w obsłudze partnera. Więc dla Chin ta sytuacja staje się korzystna. I dodaje, że rola Chin jako nosiciela pokoju stoi w opozycji do rosnących napięć ze Stanami Zjednoczonymi oraz chińskich planów względem Tajwanu.

- Chińczycy raczej nie chcą być nosicielem pokoju na całym świecie. Zostali zmuszeni, żeby aktywnie działać w rejonach, na których im zależy. Chiński plan pokojowy miał być sygnałem dla Putina, że Chinom nie podoba nam się to, jak Rosja rozgrywa ten konflikt. Chiny są zaniepokojone tym, że wojna może doprowadzić do polaryzacji i złamania łańcuchów dostaw. Chińczycy oczekują szybkiego zakończenia wojny. A także rekompensaty za ponoszone straty. Celem Chin jest utrzymanie ładu światowego oraz pokoju jak najdłużej się da – uważa Wojczal.

Jak ten konflikt może się potoczyć? Jak zakończyć wojnę? Czy Ukraina jest ważna dla Chin? Przed czym Xi ostrzegał Putina? Co jest dziś celem Chin? Czy Ukraina ma jeszcze szanse na odbicie Donbasu i Krymu? Na te i inne pytania w Układzie Otwartym odpowiada Krzysztof Wojczal. Całość rozmowy:



---

Posłuchaj na Spotify.

Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.

Strona Autora: igorjanke.pl

Układ Otwarty to niezależny podcast Igora Janke

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka