ulanbator ulanbator
53
BLOG

O ktorej Europie mowi nasz mainstream?

ulanbator ulanbator Polityka Obserwuj notkę 1

Jesli przyjmiemy, ze miara rozwoju cywilizacyjnego jest poziom zaufania spolecznego to wzorem dla Polski powinny byc chociazby Panstwa Skandynawskie, lub Wielka Brytania i Niemcy, czyli te o najwyzszym jego wspolczynniku. Nieprzypadkowo tez kraje te sa uwazane za najmniej skorumpowane, poniewaz te dwa zjawiska sa ze soba zwiazane tzn. Trudno osiagnac wysoki poziom zaufania spolecznego wszedzie tam, gdzie korupcja jest wysoka.

Tymczasem w Polsce korupcja jest jedna z najwyzszch w Europie.

W tym momecie nasuwa sie pytanie, czy robi sie u nas wystarczajaco duzo aby ten problem ludziom przyblizyc i stworzyc tym odpowiedni klimat dla konkretnych dzialan, ktore mogly by go ograniczyc do poziomu ktory nie ma negatywnego wplywu na rozwoj spoleczenstwa.

Niestety, polski mainstream medialny umniejsza jego znaczenie, poniewaz jest strona w biezacym sporze politycznym przeciwko Kaczynskim, dla ktorych walka z korupcja byla i jest glownym haslem wyborczym. Ludzie ci uwiklani w zaleznosci finansowe, zawodowe, ideowe i towarzyskie, rzadko podejmuja ryzyko obiektywnego przedstawiania rzeczywistosci, obawiajac sie ostracyzmu ze strony srodowisk w ktorych funkcjonuja, a w ktorych walka z kaczyzmem jest wartoscia nadrzedna. Lub rzeczywiscie wierza, ze ciagle mowienie o korupcji jest domena oszolomow.

A jesli powody korupcji nie sa wystarczajaco eksponowane w glownych mediach to trudno spodziewac sie wzrostu spolecznej swiadomosci i stopniowego eliminowania tego zjawiska z zycia publicznego.

Oficjalnie, srodowiska te sa jak najbardziej proeuropejskie, stoja na strazy ich wartosci i walcza z kazdym przejawem odejscia od nich. Jednak ich braku bardziej sklonne sa dopatrywac sie w obyczajowosci Polakow, niz  tam, gdzie ich brak faktycznie ma miejsce np. W korupcji w sluzbie zdrowia, gdzie europejska wartosc panstwa prawa jest nieprzerwanie, od wielu lat lamana.

Np. W Wielkiej Brytanii, problem korupcji wsrod lekarzy praktycznie nie istnieje. I jasne jest, ze tam, na ostracyzm srodowiska narazaja sie ci uwiklani w korupcje, a nie odwrotnie, czyli zupelnie inaczej jak u nas.Gdy w gre wchodzi zagrozenie interesu publicznego, dla brytyjskich elit jasne jest, ze zdecydowane dzialania sluzb panstwowych maja swoje uzasadnienie. Tymczasem w Polsce sa zagrozeniem dla demokracji. Przyklad ciaglej walki naszych elit z CBA jest tutaj bardzo wymowny.

Nigdy nie dogonimy zachodu, gdy nie uswiadomimy  Polakom jaka blokada dla rozwoju jest korupcja. Polska sila rzeczy bedzie sie rozwijac gospodarczo korzystajac z dobrodziejstw unii, ale spolecznie blizej nam bedzie do krajow 3 swiata, niz do tych wysoko rozwinietych Europy Zachodniej. 

 

 



 

 



 


 


 


 


 


 

ulanbator
O mnie ulanbator

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka