Jałowiczor Jałowiczor
771
BLOG

Nagranie TVN dowodem na prowokację przy skłocie

Jałowiczor Jałowiczor Polityka Obserwuj notkę 2

Podziwiam refleks pracowników TVN. Ich zdjęcia z rozróby na ul. Skorupki zaczynają się w momencie, kiedy pod skłot „Przychodnia” idzie zaledwie kilkunastu zadymiarzy. Operator jest na miejscu, kiedy tylko zaczyna się coś dziać. O wiele szybciej, niż policjanci z komendy znajdującej się parę kroków stamtąd, na Wilczej. Nagranie jest ciekawe i warto uważnie je obejrzeć.

 

Obraz jest zagięty, tak jak dzieje się, gdy filmuje się obiektywem szerokokątnym. Jest więc bardzo prawdopodobne, że użyto małej ukrytej kamery. Wskazuje na to również brak reakcji uczestników zadymy. Zachowują się oni tak, jakby nie wiedzieli, że są filmowani. Nie próbują się ukryć, albo przeciwnie, popisać. W ogóle nie zwracają uwagi na autora zdjęć. Wygląda na to, że rośli mężczyźni w kominiarkach biorą go za jednego ze swoich. Czy operator TVN wmieszał się w tłum przebrany za narodowca? A może stacja skorzystała z uprzejmości służb i dostała materiał nakręcony przez funkcjonariusza pracującego po cywilnemu? To drugie świadczyłoby o tym, że całe zajście odbyło się pod okiem policji. Dosłownie.

 

Do starć w skłocie mogło w ogóle nie dojść. Wystarczyło przegrodzić ulicę policyjnymi płotkami. Jednak władze tego nie zrobiły. Rozróba posłużyła im jako pretekst do rozwiązania marszu o godzinie 16.42, kiedy już było po wszystkim. Nie wierzę w to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz spodziewała się, że na hasło „koniec” kilkadziesiąt tysięcy ludzi obróci się na pięcie i pójdzie do domu. Większość uczestników spokojnie maszerowało, z dala od starć. Wielu nie wiedziało nawet, czy informacje o rozwiązaniu zgromadzenia są prawdziwe. W decyzji ratusza nie chodziło o spokój, tylko o zapewnienie sobie alibi. Kto dostał od policji łomot po magicznej godzinie 16.42, nie może z tym iść do sądu. To znaczy iść oczywiście może, ale wtedy okaże się, że brał udział w nielegalnym zgromadzeniu i zamiast sprawiedliwości będzie miał więcej problemów. A policja wyciągała ludzi z tłumu i biła – wiem to od naocznych świadków, ich relację potwierdza nagranie TV Republika.

 

Przed 11 listopada wiele mówiono o możliwości prowokacji. Wczorajsze wydarzenia potwierdziły te obawy. Skrajni nacjonaliści wywołali burdy i podpalili rosyjską ambasadę – taki przekaz poszedł w świat. Polskiemu rządowi się to przyda. Rosyjskiemu też.

 

 

[Film TVN jest dostępny tu, mam nadzieję, że nie zostanie usunięty]

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,tak-wygladal-atak-na-sklot-br-zaczeli-chuligani,105281.html

[Nagranie TV Republika, które robi karierę na youtubie; można oczywiście wyśmiewać to, że reporterowi puściły nerwy, ale fakt jest faktem – widać agresję policji]

http://www.youtube.com/watch?v=D5l7K8VdN7Y

Jałowiczor
O mnie Jałowiczor

Jestem autorem książki "Rzecznicy. Na każdy temat"; piszę dla "Gazety Polskiej Codziennie", współpracuję z portalem Fronda.pl i tygodnikiem "Niedziela"; publikowałem też reportaże i teksty publicystyczne w "Rzeczpospolitej", "Gościu Niedzielnym", "Tygodniku Solidarność"i "Nowej Konfederacji", a opowiadania w "Magazynie Fantastycznym" i portalach internetowych

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka