MJP MJP
201
BLOG

Katolicyzm vs polskość

MJP MJP Społeczeństwo Obserwuj notkę 19
W kościele w Toruniu w polako-„katolicy” umieścili przy ołtarzu: dwóch gwałcicieli, ateistę-dziwkarza, heretyka-mordercę i antyklerykała zabraniającego kościołowi nauczania młodzieży - tylko dlatego że byli bohaterami narodowymi. Ale polako-katolikom to nie przeszkadza, bo katolicyzm dla nich jest podrzędny wobec polskości i ma tylko jej służyć.

Dmowski był ateistą i dziwkarzem; Piłsudski porzucił katolicyzm, porzucił żonę dla młodszej, którą też zdradzał, oraz był mordercą i terrorystą; Mickiewicz był sekciarzem i skrajnym rozpustnikiem; Kościuszko był wrogiem kościoła („Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła”); Józef Bem przeszedł na Islam; ksiądz Piotr Ściegienny stworzył i rozpowszechniał fałszywą bullę papieską, wzywającą do walki z zaborcą; Kazimierz Wielki był ekskomunikowanym gwałcicielem i zamordował księdza; Bolesław Chrobry też był gwałcicielem. Papież Grzegorz XVI potępił powstańców listopadowych; polacy zrobili z Francesco Nullo bohatera narodowego, chociaż ten walczył z papiestwem; polski sojusz i uwielbienie dla Napoleona który uwięził papieża. Polska patriotyczna pieść „Przybyli ułani pod okienko” ma fragment o wieszaniu beatyfikowanego przez kościół katolicki Karola I Habsburga:


„Z Drezdenka pojedziem do Tyrola,
Powiesić, powiesić psa Karola.”


Legiony polskie walczyły w służbie rewolucyjnej Francji od 1797, chociaż ta w 1794 dokonała masowego ludobójstwa katolików w Wandei, mordowała księży i zakonnice, niszczyła kościoły, a potem polscy legioniści narzucali ateistyczną okupację i ucisk katolikom we Włoszech, Hiszpanii i w Tyrolu.


II Rzeczypospolita sprzedawała ochoczo broń rewolucjonistom komunistycznym w Hiszpanii mordującym katolików, oraz wprowadziła jedną z najbardziej liberalnych ustaw aborcyjnych w swoich czasach.


Patriotyczna pisarka Maria Konopnicka, twórczyni „Roty”, była przeciwniczką kościoła katolickiego i papieża, porzuciła męża i była rozpustnicą gustującą w dużo młodszych mężczyznach, oraz była postępową feministką. Święty Józef Bilczewski arcybiskup lwowski zabronił udziału duchownym w jej pogrzebie z powodu jej wrogości do kościoła. Zakaz ten uniemożliwił planowaną przemowę księdza patrioty Władysława Bandurskiego na cześć postępowej feministki wrogiej kościołowi. Na jej pogrzeb przybyło 50 tysięcy patriotów śpiewających mazurka dąbrowskiego i Boże Coś Polskę.


Patriotyczna pisarka Eliza Orzeszkowa namówiła męża do dania schronienia Trauguttowi podczas powstania styczniowego, a gdy mąż za to został zesłany na Syberię, to załatwia sobie unieważnienie małżeństwa. Później w towarzystwie kłamała że jej mąż umarł na zesłaniu. Następnie związała się z żonatym mężczyzną. Ponieważ była niepraktykująca, ks. proboszcz Juliusz Ellert odmówił jej pogrzebu. Dopiero po interwencji biskupa patrioty pochowano tą gnidę na cmentarzu katolickim.


Niemcy mają świętego Henryka, Francuzi świętego Ludwika, Węgrzy świętego Stefana, Czesi świętego Wacława, Norwedzy świętego Olafa,  polscy „patrioci” nie chcą być gorsi i też chcieliby mieć świętego polskiego króla. Zawsze pierwszą ich propozycją jest Bolesław Chrobry, bo był pierwszym „koronowanym” królem polski i wykupił ciało św Wojciecha. Poza gwałtem starego otyłego wieprza na nastolatce, którego symbol narodowcy noszą wpięty w marynarki – problemem dodatkowym z kanonizacją Chrobrego są jego agresje i najazdy w kierunku świętego Henryka II, pustoszenia ziem, wyłupywanie oczu, uprowadzanie ludności, palenie miast – nie wiem jak katolicka teologia poradziłaby sobie z świętymi którzy prowadzili ze sobą kilka wojen. Może jakieś święta łączone. Ewentualnie z Chrobrego zrobiłoby się patrona gwałcicieli i bigamistów.


Edward Dembowski, polski rewolucyjny komunista, ateista który obłudnie z krzyżem w ręku prowadził naiwnych polako-katolików przeciwko katolickim chłopom i katolickiemu cesarzowi. Maurycy Mochnacki rewolucyjny jakobin zakochany w rewolucji francuskiej, był przeciwnikiem kościoła wyklinającym go od ciemnogrodu („Bigoteria starych Polaków, starych kobiet, dewotek i hipokrytów podniosła głowę.”), ale polako-katolikom nie przeszkadza to odprawiać msze pochwalne na jego cześć (https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1011776%2Cpozegnalna-msza-za-maurycego-mochnackiego-odbyla-sie-w-kosciele-swietej). Stefan Żeromski, nazywany „sumieniem narodu”, porzucił żonę dla dwadzieścia lat młodszej malarki i zmienił wyznanie. Jarosław Marek Rymkiewicz był neopogańskim jakobinem z mistycznym bóstwem narodu, które swoją własną mocą ingeruje w rzeczywistość. Pięknym przykładem jest też kościół gwiazdy nowej ewangelizacji w Toruniu w którym polako-„katolicy” umieścili przy ołtarzu: dwóch gwałcicieli, ateistę-dziwkarza, heretyka-mordercę i antyklerykała zabraniającego kościołowi nauczania młodzieży -tylko dlatego że byli bohaterami narodowymi. Ale polako-katolikom to nie przeszkadza, bo katolicyzm dla nich jest podrzędny wobec polskości i ma tylko jej służyć. Parekrąć nazwałem ich w tekście patriotami, gdyż sami powszechnie się tak nazywają, lecz cóź to za patriotyzm co topi kraj w krwi byleby dorwać się do władzy i do apanaży?


Co to jest polskość? Jest to zestaw postaw i przekonań pewnej grupy towarzyskiej a jednocześnie grupy interesu, która wytworzyła zestaw opowiadań o swojej samozajebistości i swoim niezbywalnym prawie do władania tą częścią świata. Trzeba zaznaczyć że kultura chłopska czy mieszczańska to nie jest polskość, katolicyzm to też nie jest polskość. Chłopi to „tutejszość”. Polskość to szlachta, potem inteligencja i potem każdy kto uwierzył w bzdury wypisywane przez przedstawicieli polskości i przyswoił sobie to całe imaginarium. Poza nienawiścią do Niemiec i pogardą dla ruskich na ten zestaw składa się systemowe myślenie życzeniowe, egzaltacja, przekonanie o swojej wielkiej odwadze przy jednoczesnym braku odwagi cywilnej (opisuje to choćby Bolesław Prus w „Omyłce”), dominacja romantycznych wzorców, powierzchowny katolicyzm do pierwszego rozwodu, zamiłowanie do patosu i cudzych żon, zaniedbywanie dzieci, rozbijanie się po zabawach, kuligach, prywatkach, instrumentalne traktowanie katolicyzmu, niska pozycja męża i ojca („W żadnym kraju tak jak u nas żony nie rządzą mężami, dzieci rodzicami, a młodzież społeczeństwem”), silna niechęć do kar, upupianie i feminizowanie mężczyzn, rozwiązłość seksualna, popisowa rozrzutność (Zastaw się, a postaw się), ostentacyjna pogarda dla pieniądza przy jednoczesnej skrytej chciwości („Dla zdobycia pieniędzy gotowi są do największych podłości, ale po ich uzyskaniu wyrzucają je za okno”), wieczne przekonanie o byciu uciśnionym i prześladowanym, silna autocenzura i powszechność kategorii myślozbrodnii, pozory stawiane ponad rzeczywistość, infiltracja kadry kapłańskiej w celu szerzenia swojego społeczno-politycznego przesłania, zakłamywanie rzeczywistości i historii by zgadzała się z własnymi wyobrażeniami i odczuciami. Wszystko to wprost wynika z historii tej grupy, od słowiańskości, poprzez zbasdardyzowane wzorce rycerskie, przez degenerację i dekadencję szlachty I RP, do rozbitych rodzin pozbawionych ojców okresu powstań i zsyłek oraz idących za tym toksycznych wzorców (standardowy efekt wychowania przez samotne matki) – można powiedzieć wzorzec polski wyprzedzał wzorzec postępowy. Każdy przebywający w tym luźnie określonym obszarze świata ma przyrzec wierność i oddanie tej grupie, albo grupa go zabije lub wypędzi (a przynajmniej będzie miała taką intencję).


Niedawno przypadła 1058. rocznica chrztu polski, a jedyny moment w polska elita patriotyczno-niepodległościowa odeszła chociaż na krok od swoich interesów na rzecz sprawy katolickiej to chyba tylko Odsiecz Wiedeńska. Elita ta jest zdeprawowana moralnie, nie ma problemu z wymuszaniem katolickich pogrzebów i pochówków dla swoich ateistycznych bądź wrogich kościołowi bohaterów narodowych, a ambonę i autorytet kościoła próbuje wykorzystywać do głoszenia własnej chwały i własnej narracji polityczno-symbolicznej. Grupa ta celowo manipuluje opisem historii, żeby przykryć fakty nie pasujące do jej narracji.

MJP
O mnie MJP

Nazywam się Michał Piekut, jestem katolikiem, rygorystą moralnym i uniwersalistą, dodatkowo popieram wolny rynek. Mam też stronę o nazwie Uniwersalizm Indywidualistyczny. https://www.facebook.com https://uniwersalizmindywidualistyczny.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo