ViC-Thor ViC-Thor
1515
BLOG

Na Twój koszt - podatniku.

ViC-Thor ViC-Thor Rozmaitości Obserwuj notkę 7

 Jest taka miejscowość - Jastrzębia Góra, która jest najbardziej wysuniętą na północ miejscowością w Polsce. A do tego wszystkiego ma najbardziej na pólnoc wysunięty terytorialnie suchy ląd naszego pięknego i umiłowanego kraju.

Miejscowość ta jest jedną z najbardziej atrakcyjnych miejscowości polskiego wybrzeża, nie ma tzw. "wiochmenów" którzy bywają zagrożeniem w wielu turystycznych miejscowościach, nie będących miastami dla swobody działań na tle erotycznym/obyczajowym(n/p bieganie ze sztachetami za skąpo ubranymi dziewicami), jest stały "lans" na bycie zdrowym (niejeden kaszalot wypływa stamtąd jako połowicznie smukły delfin), jest ładniutki brzeg jakby klifowy (przy dobrym rozbiegu można sobie skoczyć na główkę z wysokości 33m prosto w płyciznę morską o głębokości 33cm), morze też jest czasem zdatne do kąpieli (morświnów nie liczę, bo to są zdrowi masochiści, co biegają bez skarpetek po lodzie i śniegu).

I w tej oazie polskiego szczęścia turystycznego jest całe mnóstwo budynków przeznaczonych na ośrodki wypoczynowe, parę modernistycznych ośrodków do odchudzania , kilka bloków w stylu wielkiej płyty z epoki wczesnego gierka jako kolonie dla nieszczęsnych wychowanków (w tym jeden dla tych z domu dziecka), cała rzesza willi prywatnych w stylu wolnej amerykanki najczęściej jednaki podszytej wielkoobszarniczą małorolną zabudową chlewikową ... oferująca noc w celowatych pokojach z dodatkową atrakcją - psem szczekającym w ogrodzie nocą - gratis. Malutka dygresja, do niedawna nie było tam w ogóle komarów, a teraz uciekają z łąk, na północ od Żarnowca, aż na plaże wokoło Karwii, obok Jastrzębiej Góry, to pewnie ze strachu przed atomem.

I w tej słonecznej, ale jakże zaparowanej idyllycznej miejscowości, jest parę ośrodków - rodem z prawdziwych miejscowości typu -SPA.

Gdzie staropolskim zwyczajem alkohol leje się w gardła i na parkiet, do białego rana. Gdzie pojęcie szwedzkiego stołu, zamienia się we wspólne koryto, na zasadzie kto pierwszy ten lepszy.

Nie mówiąc o frywolności obyczajów - w naprędce organizowanych z jednopłowciowych, na dwupłciowe(?) alkowach .

Sedno.

 

Mają tam (w Jastrzębiej Górze) swoje ośrodki rekreacyjne takie instytucje jak: ZUS, Min. Sprawiedliwości. A także nasz umiłowany Fiskus. O innych instytucjach nie ma co wspominać. Wystarczy że pamiętamy o naszej Przenajświętszej Trójcy sektora państwowego.

Z tym że ministerstwo sprawiedliwości ma najmniej sprawiedliwie, albowiem ośrodek tego ministerstwa jest najdalej od plaży i do tego wszystkiego wczasowicze/rekreacjoniści muszą przejść przez główną ulicę - istny horror!  NajMILSZE widoki i klimat ma fiskus, ma wyżej niż dalej do wielkiej wody, to można sobie wyobrazić jakie są widoki z okien tego ośrodka. Acha - idąc sobie poznawczo OD budynków należących do ministerstwa finansów do ZUSu mijamy w odległości raptem kilkudziesięciu metrów od obu tych ośrodków "dom umęczonych ciężką pracą"  naszych kapłanów, którzy NIESTETY nie chodzą po tej miejscowości, ani w koloradkach, ani tym bardziej w lekkich sukniach sięgających poniżej kostki. O.

Właściwie wszystko powyżej z grubsza opisane jest normalny zjawiskiem, potwierdzającym Status Quo trwającym od wielu lat (liczonych dwucyfrowo).

ALE. Od pierwszego stycznia tego roku JUŻ nie można sobie wynająć (tak czysto komercyjnie, jak bozia kazała)  "apartamentu" w ośrodku należącym do Fiskusa! Okazuje się że w naszym ostro prącym naprzód gospodarczo kraju, który ma taki ociupenki dług publiczny, OGRANICZA SIĘ dofinansowanie z własnej/prywatnej kieszeni kilku budynków, które trzeba przecież jakoś utrzymywać, na  rzecz CAŁKOWITEGO obciążenia  ministerstwa od podatków - czyli fiskusa.

Do zeszłego roku ośrodek ten był ośrodkiem "otwartym", każdy kto miał ochotę, po wcześniejszym zarezerwowaniu wolnego miejsca nawet w klasie "ekonomocznej" 110 zł za osobonoc, mógł tam korzystać z wszelkich uciech (siłownia/sauna/fitnes szerokopojęty) i bawić się do białego rana w sali bankietowej, pijąc i w międzyczasie trzeźwiejąc, zwracając w częściach "owoce morza"( bigos i inne dodatki - także:) do pierwotnego habitatu, "rwąc laski i fagasów" tak zupełnie przy okazji. Oczywiście przy dobrej zabawie/muzyce.

 Ale teraz nie.

TERAZ NIE. Dziwnym zbiegiem okoliczności odpadła tabliczka informująca o tym że jest ośrodek wypoczynkowy ministerstwa finansów, a w to miejsce wstawiono tabliczkę z takim oto mianowicie napisem:

"Centrum Edukacji Zawodowej Resortu Finansów Ośrodek Zamiejscowy w Jastrzębiej Górze".

Jak miło, wystarczy zmienić tabliczkę, nie wpuszczać nikogo postronnego, a obyczaje pozostawić te same.

:))

 

Byliście kiedyś na takich szkoleniach? Gdzie dzień się odsypia po bardzo "zapracowanej" nocy?

 

Zobacz galerię zdjęć:

ViC-Thor
O mnie ViC-Thor

Ambiwalentny do większości zjawisk i zdarzeń. Tylko w skrajnych sytuacjach bezkompromisowy. Kpiący ze starej schematycznej mentalności, opierającej się na wzniosłych hasłach. __________________________________________________ Zbanowali mnie= Gadowski - po tym jak mu napisałem aby zjadł własne skarpety, a nie własny krawat, jak sam chciał się wykazać własnym "bohaterstwem". :)) = = Wszołek - Za symbol:":DD"-wyśmiałem go tak lakonicznie. Zbanował mnie także szczurbiurowy za to że napisałem mu że CAŁOWANIE W RĘKĘ BISKUPA JEST PERWERSJĄ @rybicki za to że mu przypomniałem słowa profesora Sadurskiego:"Że jest gów-arzem". @MarcinKasprzak za to że AUTENTYCZNIE ZMARTWIŁEM SIĘ ZDROWIEM @eski i jej zaproponowałem zbadanie działania przysadki mózgowej - jeszcze mi wmawia dziecko w brzuch że to był przejaw chamstwa, a nie troski z mojej strony. "I bądź tu dobrym człowiekiem i martw się kobietami po menopauzie..."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości