Otrzymałam od jednego z większych polskich wydawnictw ofertę opublikowania w formie opowiadań notek z mojego bloga tu. O wsi, rzecz jasna. Nie wiem, jak sie do tego zabrać, bo nie umiem wybierac z własnych tekstów. Prośba o pomoc - jeśli ktoś miałby czas i zechciał mi pomóc - przejrzyjcie te notki. Może któreś się nadają. Zdaję się na Was i Waszą decyzję. Forma książkowa, ma to być cos dla przeczytania dla każdego. Nie Kalicińska, tylko takie autentycznie z życia wzięte. Pomóżcie, proszę, a ja mogę się zrawanżować w jedyny sposób - umieszczając w podziękowaniach Wasze nicki. No i oczywiście obdarowując każdego egzemplarzem autorskim. Uwierzcie - to nie jest próba zwrócenia uwagi na moją osobę. Ja po prostu z moich testów niczego rozsądnego nie wybiorę, bo moim zdanie wszystkie sa do dupy.
Pomóżcie, proszę.
Kogo banuję - przede wszystkim chamów, nudziarzy, domorosłych psychologów i detektywów-amatorów. To mój blog i to ja decyduję, kto tu będzie komentował. Powinnam to zrobić dawno, teraz zabieram się za porządki. Dyskusja - proszę bardzo, może być na wysokich tonach, ale chamstwo i nudziarstwo zdecydowanie nie.
Anka Grzybowska
Utwórz swoją wizytówkę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
