Voit Voit
498
BLOG

Szczecińska Sedina

Voit Voit Rozmaitości Obserwuj notkę 23

 

Sprawa jest w tej chwili ciągnięta u Wodzianny, ale chciałabym, żebyście wiedzieli, o co chodzi.

Otóż pod koniec XIX wieku w Szczecinie, wówczas niemieckim, powstała fontanna Sediny. Jak widać, rzeźba jest typowo akademicka. Fontanna sobie stała i nagle wyparowała. Nikt nie wie, kiedy dokładnie, ani co się z nią stało.

Hipotez jest kilka. Jedna zakłada, ze rzeźbę ukryli Niemcy. To jakoś do nie nie przemawia, bo dzieło nie przedstawiało jakiejś szczególnej wartości, poza tym ważyło ponad 12 ton. Komu chciałoby się zakopywać tak wielka landarę?

Hipoteza druga mówi o przetopieniu na złom - 12 ton brązu piechotą nie chodzi. I tu zaczyna się zabawa. Świadkowie twierdzą, ze rzeźba zniknęła w 1944 roku. Czyli dobrali się do niej Niemcy. Są też inni, którzy przysięgają, ze w 1945 roku widzieli Rosjan, rozbierających rzeźbę za jakimś rusztowaniem. Są też tacy, którzy zarzekają się, ze fontannę wywieziono na pokładzie sławnego Graf von Zeppelin w okolicach 43 roku.

Przegrzebcie net i zobaczcie, czy nie traficie na coś jeszcze. Ja znalazłam w Bibliotece Kongresu zeznania jakiegoś zamerykanizowanego Niemca, który przysięga, że widział Sedinę w styczniu 45 roku. Pamięta, bo się akurat ewakuował. Co się stało z okazałą fontanną stojącą w centrum miasta?

 

 

Przed chwilą trafiłam na dziennik jakiegoś sowickiego żołnierza. który wspomina rzeźbę kobiety  z masztem na ramionach. Zeznania są z kwietnia 45 roku. Musiał ja widzieć, chociaż wspomina o niej mimochodem, przy okazji jakiejś schadzki z prostytutką.

Voit
O mnie Voit

Kogo banuję - przede wszystkim chamów, nudziarzy, domorosłych psychologów i detektywów-amatorów. To mój blog i to ja decyduję, kto tu będzie komentował. Powinnam to zrobić dawno, teraz zabieram się za porządki. Dyskusja - proszę bardzo, może być na wysokich tonach, ale chamstwo i nudziarstwo zdecydowanie nie. Anka Grzybowska Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Rozmaitości