Co o tym myśleć, jak to nazwać i kim mogą być ludzie mający takie poglądy:
"Istnieją tylko dwa rodzaje dusz: dusza polska i niepolska.
Polacy różnią się kompletnie od innych ludzi. Każdy Polak dziedziczy zdolności prorocze, pozwalające mu poznawać myśli i wolę Boga. Umysł Polaka jest częścią umysłu Boga.
Jeśli ktoś nawet przyjmie obywatelstwo polskie, to mu nic nie pomoże. I tak na zawsze będzie miał duszę niższego rzędu, bo brak mu genów duchowych rodowitego Polaka. Nie-Polakom brak moralności i chęci wzniesienia się ponad zwykłą wegetację. Polacy są po prostu odmienni gatunkowo od reszty ludzkości. Żaden inny naród – oprócz Polaków – nie ma i nie może mieć żadnej wiedzy o Bogu, bo jest ona własnością tylko Polaków. Mędrcy mogą pojawić się tylko w narodzie polskim, dlatego każda niepolska mądrość jest zanieczyszczona i nic nie warta.
Nie-Polacy należą do niższego świata sił demonicznych, mają duszę niższego rzędu niż Polak. Każdy nie-Polak to istota na pół ludzka, na pół szatańska. Pomiędzy Polakami a resztą ludzkości zieje nieprzekraczalna przepaść. Każdy Polak, jak zły by nie był i tak jest lepszy od każdego nie-Polaka.
Każdy Polak ma dwie dusze: boską i zwierzęcą. Dusza boska jest częścią Boga. Nie-Polak ma tylko jedną duszę. Nie-Polak nie posiada w ogóle duszy boskiej. A jego dusza zwierzęca (jedyna dusza, jaką posiada) pochodzi z niższych regionów niż dusza zwierzęca Polaka, czyli pochodzi z najniższych regionów świata demonów. Dusze nie-Polaków powstawały podobnie jak dusze zwierząt i są im najbliższe.
Polacy są elitą ludzkości i decydują o rozwoju świata i ludzkości. Każdy naród ma swoje zadania. Zadaniem Polaków jest przewodzenie ludzkości. Wszystkie wartości innych narodów są złem aksjologicznym. Wartości Polaków zawarte są w kodzie genetycznym i w posiadanym przez nich „zmyśle duchowości” oddzielającym ich od reszty ludzkości i stawiającym ich o stopień wyżej od wszystkich narodów w celu przewodzenia ludzkości i kierowania rozwojem świata. "