Co tu komentować... Co jest grane każdy widzi - mówiąc Chmielowskim.
Czy pomogli w tym zwinięciu miejscowi szpicle? Nie wiem. Ale mogli co najmniej podsunąć taki pomysł. O kim myślę? Każdy wie. Jest tu kilku osobników głównie pasożytowaniem, śledzeniem innych i szpiclowaniem żyjących. Tym, którzy wiedzą o jakie szuje chodzi sugeruję by objąć ostracyzmem blogerskim te kreatury partyjniackie i kompletnie przestać je zauważać. Niech się zaspokajają w swym malutkim gronie rasowych homososów (pisovitus morosoviensis).
No i wesprzeć trzeba jednego z największych bojowników z pandemiczną hucpą, @emigranta19, by wyczekał dzielnie aż do odwinięcia.
PS
Najśmieszniej jest, gdy szpicle udają represjonowanych, by ukryć swą profesję ;).