""Skrajnie bezczelny projekt, który pokazuje jak gruntowne i dogłębne jest zdeprawowanie tego obozu władzy".
No cóż, misie o małym rozumku łykną wszystko. Oni monstrualnego zdeprawowania nie widzą. Tęsknoty paternalistyczne są niezwalczone, są jedną z głównych sprężyn dziecięcego widzenia świata. Pisowskie dzieci czekają przy drzwiach aż pijany Ojciec Narodu Zbawianego (ONZ) przyniesie im kolorowe, ukradzione plastikowe samochodziki infantylnych marzeń a raczej nie same samochodziki, ale foldery i prezentacje w PowerPoincie.
"Tylko dzieci potrafią zatknąć kij w piasku, uznać,że jest królewną i obdarzyć go miłością ..."
Warto wysłuchać. Świetna jest też końcowa sekwencja poświęcona kulturze.
Jestem sobie przedszkolaczek,
Nie grymaszę i nie płaczę,
Na bębenku marsza gram,
Ram tam tam, ram tam tam.
Mamy tu zabawek wiele,
Z PIS-em bawić się weselej,
Bo kolegów dobrych mam,
Ram tam tam, ram tam tam.
Mamy klocki, kredki, farby,
To są nasze wspólne skarby,
Bardzo dobrze tutaj nam,
Ram tam tam, ram tam tam.
Komentarze