wawel24 wawel24
78
BLOG

Jak staliśmy się aktorami i statystami w okultystycznym rytuale i spektaklu?

wawel24 wawel24 Polityka Obserwuj notkę 3


image

Wkręcono nas - nie da się ukryć. Ale to dopiero początek wiedzy o wydarzeniach ostatnich lat. Ciekawsze jest dowiedzieć się W CO i KTO nas wkręcił. Tym bardziej, że była to dopiero pierwsza faza wkręcania. Kolejne fazy to -

1. walka z klimatem (niszczenie gospodarek narodowych i ekspansja korporacjonizmu)

2. zrujnowanie moralności (redefinicja pedofilii i in. zboczeń pod sztandarem "obrony praw" LGBT)

3. wieczna wojna (operacja psychologiczno-militarna prowadzona przez CMI, Complex Military-Industrial) 

4. Wielki Reset - stopniowe zaprowadzanie cyfrowego neofeudalizmu. 


Wszystkie 4 fazy pracują synergicznie w "zbożnym" dziele tresury zasobów ludzkich. Wszystkie też posługują się analogicznymi strategiami i socjotechnikami. 

Wzorcem jednak i przełamaniem po raz pierwszy na taką (globalną) skalę wielu barier była "pandemia". Dlatego warto się przyjrzeć temu, w co nas wciągała i czego uczestnikami - mimo woli - się staliśmy. O tym poniższy tekst: 


JON RAPPOPORT - Wyższy stopień socjotechniki: okultyzm i fałszywa inicjacja dla zdezinformowanych


"Czytelnicy, którzy byli ze mną w ostatnim czasie, wiedzą, że zdemontowałem każdy fragment oficjalnej narracji COVID. W oparciu o fakty. Naukowo.

30 lat doświadczenia dziennikarza śledczego – zajmowałem się HIV / AIDS, Wirusem Zachodniego Nilu, SARS1, świńską grypą, Ebolą i Zika – nauczyło mnie nieomylnie czego szukać w fałszywej nauce o COVID.

Chciałbym teraz rozpatrzyć  narrację COVID jako będącą okultystycznym dziełem sztuki. Oznacza to, że wciąga ono niedoinformowaną osobę w swego rodzaju inicjację, z obietnicą ostatecznego objawienia i ratunku.

Okultystyczne inicjacje są tajemnicami w tym sensie, że wierzący jest karmiony kolejnymi krokami i procedurami, których nie może pojąć lub rozumie je tylko częściowo.

Jest to celowe. Wyobraźnia wierzącego działa bez jego wiedzy. Przypisuje znaczenie faktycznemu bełkotowi.

Ale nikt nie chce się dowiedzieć, że obrazy i spekulacje, które go zajmują, są puste i jałowe. Wierzący preferuje myśli, że ceremonia ma duży ciężar gatunkowy i że na pewnym poziomie jest dla niego ważna.

Tak więc na początku, kiedy „wirus zostaje odkryty” i wprowadzona zostaje inicjacja, wyobraźnia wierzącego „zaskakuje” i czuje on, że znajduje się na nowej ścieżce doświadczenia. Jest oczarowany:

To już nie jest zwykłe życie. Stało się całkiem inne. Strach, zainteresowanie, podekscytowanie, oczekiwanie są dostępne. Tym, co dokładnie mają sprowokować okultystyczne inicjacje jest wyolbrzymione poczucie możliwości. Ordynariusza nie ma.

„Naukowcy odkryli nowego wirusa, który wywołuje epidemię”. Znaleźli wirusa? Co to znaczy? Wirus został wyizolowany. Co to znaczy? Wirus został zsekwencjonowany. Co to znaczy? Wierzący może automatycznie stosować swoje własne obrazy, myśli, doznania i uczucia do tej tajemnicy.

A cały „proces wykrywania wirusów” odbywał się za zamkniętymi drzwiami, w obiektach o wysokim poziomie bezpieczeństwa, w sanktuarium, w którym mogą działać tylko kapłani. Ponieważ posiadają magię.

Znaleźli wroga.

Następnie pojawia się nowy kawałek magii. Test. Kapłani wymyślili bardzo złożony system układania i pocierania amuletów, aby wykryć obecność wirusa u człowieka.

Jak tego dokonali i to tak szybko? Poprzez WZMOCNIENIE. Istota próbki pobranej od pacjenta - sama w sobie będąca tylko początkowym krokiem - jest tak mała, że żaden mikroskop nie jest w stanie jej zarejestrować. Jednak poprzez kolejne serie „podwojeń” okaz zostaje przekształcony w widzialny obiekt.

Wierzący podejmie ten test (PCR). Kolejny krok na drodze.

Mniejszy kapłan ogłosi wierzącemu wynik próby. Pozytywny lub negatywny. Teraz dociera do nas znaczenie słowa „wirus”: zainfekowany lub niezainfekowany. Tak czy inaczej, inicjacja trwa.

W przypadku zarażenia pojawią się mikstury. „Antywirusy”. Wentylatory, aby przynieść to, czego wierzący może nie być w stanie zapewnić sobie: tchnienie życia.

I tak, jednym z możliwych rezultatów jest śmierć. To nie jest powierzchowna inicjacja. Stawka jest wysoka, bardzo wysoka.

Dochodzimy oczywiście do maski. Tożsamość wierzącego będzie chroniona. Maskowanie sprawia, że staje się on anonimowym członkiem bardzo dużej grupy - wszyscy przechodzą tę samą ceremonię i wymuszają ją na innych. Sekretne stowarzyszenie.

Maskowanie tradycyjnie jest cechą również przestępców. (Dreszcz wyjętego spod prawa.)

Maskowanie wymazuje również tożsamość. Wierzący może odnaleźć siebie (wyobrazić sobie) jako nową osobę.

Maskowanie obejmuje znaczenie składania ofiary. „Eliminuję to, kim byłem, dla Sprawy”.

Maskowanie wprowadza akcent upokorzenia, poczucia winy i dumy. Wszystkie standardowe elementy inicjacji.

Dystansowanie zapewnia „niezbędną izolację”, więc proces inicjacji jednostki może przebiegać bez przeszkód. Dystansowanie (jak maskowanie) oddziela Czyste od Nieczystego.

Lockdown to dalsza izolacja. Oderwanie się od wpływów świata zewnętrznego i jego rozproszeń. „Mnich w swojej celi”. Wielka ofiara złożona ze zdobywania środków finansowych w celu osiągnięcia czystości. Rezygnacja ze zwykłej pracy (zatrudnienia) w wyższym celu; oczyszczenie.

I wreszcie ratunek i objawienie - szczepionka. Zastrzyk. Transformacja komórek ciała, które teraz produkują białko, które stymuluje działanie układu odpornościowego; białko, które w zwykłych okolicznościach nigdy by nie powstało. Cud.

Osiągnięto odporność i czystość. Status elitarny uzyskuje się poprzez przejście całego poprzedzającego rytuału. Tworzony i zapisywany jest dokument (certyfikat odnowy biologicznej). Wtajemniczony może teraz ponownie wkroczyć do świata. Został stworzony na nowo.

Jeśli cierpiał z powodu zastrzyku… cóż, to była część tego, co musiał znieść. Jeśli umarł, to też było „godne”. Ofiara na ołtarzu Grupy.

Oczywiście ta inicjacja COVID nie oznacza ŚWIADOMEJ okultystycznej ceremonii. Osoba nie powinna wiedzieć, że jest w sekcie. Wyczuwa przebłyski i strumyczki rytuału. Pływa wśród nich. Niewiele wie, ale CZUJE.

Jak w przypadku każdego okultystycznego procesu, rzeczywistość jest dla niego stwarzana. Celem wszystkich kroków na drabinie do odkupienia jest: stłumienie własnego twórczego ognia osoby, dzięki któremu może ona swobodnie wymyślać własną przyszłość.

W efekcie kultowi artyści mówią: „Nie tworzysz własnego obrazu; nasz obraz cię tworzy”.

Poprzez rzekomą „naukę” wirusologii (fałszywe wyizolowanie, fałszywe zsekwencjonowanie) i udawaną „naukę” wakcynologii (fałszywa odporność), państwo – które i tak samo w sobie jest już bytem autorytarnym - staje się tutaj kultem.

Wykluczone jest priorytetowe prawo (Konstytucja); rzucona jest na nie anatema. Nie uwzględniało nowego wielkiego wroga: wirusa. „Bezustanna czujność sprawowana przez ludzi jest ceną wolności” otrzymuje brzmienie: „Wieczny wirus żąda ograniczenia wolności”.

„Nauka” to tylko przykrywka, która skrywa zachętę do wkroczenia w okultyzm i do poddania się hipnozie."

Źródło: https://blog.nomorefakenews.com/2021/03/24/the-covid-narrative-as-an-occult-work-of-


 --- * ---


Poniżej kadry ze świetnego filmu S. Kubricka Oczy szeroko zamknięte. Oglądałem go 4 razy. Za każdym razem odkrywa się kolejne warstwy. Wielu rzeczy nie mógł Kubrick powiedzieć otwarcie, bo... miałby zawał wcześniej, a nie dopiero po pierwszej prywatnej projekcji.  Film zawiera sporo syntetycznie ujętych tropów do patologicznej wierchuszki i to zgoła nie lokalnej. Powszechnie, by zatrzeć ślad  o ujawnieniach Kubricka, film określa się idiotycznym mianem "thriller erotyczny" przekierowując uwagę widza na zewnętrzną warstwę "fabularną". A w istocie rzeczy film mógłby być nazwany: "thriller cywilizacyjny"...

"Nim jednak zdołał ukończyć pracę nad Eyes Wide Shut – po ukończeniu pierwszego montażu filmu, w cztery dni po pierwszej, prywatnej projekcji – 7 marca 1999 zmarł we śnie na atak serca, w swoim domu w Harpenden."


Większość z nas ma oczy szeroko... zamknięte. 


image

image

image

image

image

image

wawel24
O mnie wawel24

Huomo-animal divino. Znajomość harmonii nazywa się stałością. Znajomość stałości nazywa się oświeceniem. [...]. Napięcie ducha w sercu nazywa się uporem. [...] Wiedzący nie zna udawania, udowadniający nie wie.  Nagroda Roczna „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki ♛2012 - (kategoria: poetycki eksperyment roku 2012) ♛2013 - (kategoria: poezja, esej, tłumaczenie) za rozpętanie dyskusji wokół poezji Emily Dickinson i wkład do teorii tłumaczeń ED na język polski ========================== ❀ TEMATYCZNA LISTA NOTEK ❀ F I L O Z O F I A ✹ AGONIA LOGOSU H I S T O R I A 1.Ludobójstwo. Odsłona pierwsza. Precedens i wzór 2. Hołodomor. Ludobójstwo. Odsłona druga. Nowe metody 3.10.04.2011 P O S T A C I  1. Franz Kafka i hospicjum kultury europejskiej czyli nagi król 2. Platon czytany przez Simone Weil P O E Z J A 1. SZYMBORSKA czyli BIESIADNY SEN MOTYLA 2. Dziękomium strof Strofa (titulogram) 3.Limeryk 4.TRZEJ MĘDRCOWIE a koń każdego w innym kolorze... 5.CO SIĘ DZIEJE  M U Z Y K A 1.D E V I C S 2.DEVICS - druga część muzycznej podróży... 3.HUGO RACE and The True Spirit 4.SALTILLO - to nie z importu lek, SALTILLO - nie nazwa to rośliny 5.HALOU - muzyka jak wytrawny szampan 6.ARVO PÄRT - Muzyka ciszy i pamięci 7. ♪ VICTIMAE PASCHALI LAUDES ♬

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka