Wielki Wodz Apaczow Wielki Wodz Apaczow
96
BLOG

Gdy Gazwybowy Ekspert od Ameryki Pan Maciuś Jarkowiec

Wielki Wodz Apaczow Wielki Wodz Apaczow Polityka Obserwuj notkę 1

zaczął na łamach Gazwybu najzupełniej serio analizować czy Pani Materac może„uwolnić Amerykę od Trumpa”


to My, Wielki i Na Ogół Nieomylny Wódz Apaczów wywody Pana Maciusia wyśmiać raczyliśmy: myśl iż Pani Materac mogłaby się z Trumpem równać uznaliśmy za kompletnie niedorzeczną a traktowanie jej kandydatury poważnie – za dowód oderwania od rzeczywistości.

Dlaczego tak uznaliśmy? Ano dlatego, że My, Wielki Wódz, nad wszystkimi polskimi profesorami politologii razem wziętymi oraz wszystkimi głupawymi komentatorami z gazet tak bardzo intelektem górujemy, że jesteśmy w stanie dostrzec rzeczy dla nas oczywiste, które dla nich są nie do pojęcia. Na przykład:

„Silna i niezależna feministka”, która, tak jak to robiła Pani Materac, robi karierę przez łóżko wpływowego mężczyzny nie jest w stanie – z definicji! – wspiąć się wyżej na szczeblach kariery niż sponsorujący ją „wujek”. Takie są po prostu prawa przyrody.

Z tego powodu prezydentura była – od samego początku – poza zasięgiem Pani Materac, niezależnie od tego co by o niej Pan Jarkowiec nie pisał.

No i właśnie się okazało, że Wielki i Na Ogół Nieomylny Wódz Apaczów miał jak zwykle rację: Merdia ogłosiły, że Pani Materac skapitulowała i dała sobie spokój z dalszą walką o prezydenturę.


Gdyby Pan Jarkowiec sobie minimum wysiłku zadał i sprawdził jak dotychczasowa kariera Pani Materac wyglądała od kuchni, to być może też od początku by wiedział jak się jej kandydowanie skończy. Ale on zamiast to zrobić wciskał nam kit, w rodzaju:


Czy kiedykolwiek widzieliście kogoś tak świetnie wykształconego, kompetentnego, z naturalnym darem przywództwa, kto jest w dodatku kobietą o azjatyckich i afrykańskich korzeniach? – zachwyca się Kamalą demokratyczny senator z New Jersey Cory Booker

[…] 

Bunt i zaangażowanie ma we krwi. Jej pochodząca z Indii matka jako pierwsza w swoim rodzie zerwała z tradycją aranżowanego małżeństwa. Zbuntowała się i wyszła za mąż z miłości. Babka, hinduska feministka, w latach 40. jeździła „garbusem” po wsiach i przez megafon nawoływała kobiety, żeby korzystały z antykoncepcji. 

Odrażające wazeliniarstwo prawda?

No to pomyślcie Państwo: Skoro ludzie merdiów z taką służalczością kadzili emerytowanej nałożnicy lokalnego polityka kalifornijskiego – to wyobraźcie sobie jak by dupę lizali Holerii, gdyby to ona a nie Trump wygrała!

A dla Pana Maciusia Jarkowca mamy uwagę:

Czas spojrzeć prawdzie w oczy: Ekspert od amerykańskiej polityki to z Pana jak z przysłowiowej koziej dupy trąba.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka