podpisało jakiś tam Apel głoszący, że jeżeli coś tam to coś tam.
Potem okazało się, że wśród sygnatariuszy apelu są takie sławy jak Myszka Miki oraz Albus Dumbledore i teraz Czciciele Globcia przeglądają listę podpisywaczy aby usunąć z niej niewłaściwe nazwiska.
Zupełnie nie rozumiemy. Skoro czciciele Globcia ze śmiertelną powaga traktują jako eksperta od klimatu chorą na umyśle Grecię – to dlaczego nie Myszkę Miki?
No dlaczego nie?
Może Nam to ktoś wyjaśnić?