Wedlug Orzeczenia SN z dnia 17 listopada 2005 roku (sygn. akt II KK 108/05) : „pokrzywdzonym może być w procesie karnym jedynie ten, kogo przestępstwo dotyka bezpośrednio, naruszając lub zagrażając w ten sposób jego dobru prywatnemu, chronionemu przez naruszony przez sprawę przepis. O pokrzywdzeniu decyduje bezpośredniość naruszonego lub zagrożonego przestępstwem dobra”.
Kategoria "pokrzywdzonego" jest zatem terminem z kodeksu postępowania karnego i dotyczy tylko bezpośredniego naruszenia dobra. Ta cecha odróżnia poszkodowanego od wystepujacego na gruncie prawa cywilnego poszkodowanego, którym jest podmiot, którego prawa zostały naruszone lub zagrożone poprzez niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania albo przez tzw. delikt (czyn niedozwolony), a więc i również przez przestępstwo, z tym, że nie tylko bezpośrednio, ale i pośrednio.
Jak się ma do KK dzisiejsza decyzja Warszawskiej Prokuratury Okręgowej o nadaniu statusu pokrzywdzonego premierowi Donaldowi Tuskowi?
Nijak.
Po pierwsze, obie wizyty: 7 i 10 kwietnia nie były jednakowe, co stwierdzili: szef MSZ i szef BOR:
R.Sikorski:
(...)status wizyty określa strona jej gospodarza. - Trzeba stwierdzić, że wizyta 7 kwietnia była jednoznacznie wizytą o charakterze dyplomatycznym, na zaproszenie państwa-gospodarza, wiązała się z rozmowami premierów (Donalda Tuska i Władimira Putina) w Smoleńsku. Wizyta prezydenta Rzeczypospolitej była zagraniczną częścią krajowych obchodów rocznicy zbrodni katyńskiej. Była, jak to ujął polski ambasador w Rosji Jerzy Bahr, "pielgrzymką z akcentami politycznymi" - powiedział Sikorski.
Wg M.Janickiego:
Wizyta nie była oficjalna w związku z tym była ochraniana tylko przez dwóch oficerów BOR-u
Szef BOR-u nie miał pełnej wiedzy kto leci z prezydentem.
.Według szefa BOR-u M.Janickiego za ochronę dowódców wojskowych odpowiada Minister Obrony Narodowej – Bogdan Klich.
Minister B.Klich nie wiedział, że na pokładzie samolotu prezydenta znajdują się generałowie, którzy powinni otrzymać ochronę żandarmerii wojskowej.
Szef BOR-u mówi, że grupa rekonesansowa, która miała sprawdzić bezpieczeństwo lotniska i jego okolic, informację czerpała z dat przed 7 kwietnia 2010 roku (wizyty premiera D.Tuska). Grupa rekonansowa (sprawdzająca zagrożenia) wysłana była tylko 7 kwietnia przed wizytą D.Tuska.
Lotniska zapasowe w Mińsku i Moskwie nie były chronione i zabezpieczane przez nikogo i szef BOR-u nie wie przez kogo powinny byc chronione. Szef BOR-u twierdzi, że on odpowiada tylko za lotnisko docelowe. Lotniska zapasowe nie leżą w zakresie jego kompetencji.
.Szef BOR-u podkreśla, że to nie była wizyta oficjalna.
I ostatnia konkluzja. Premier rządu, jako odpowiedzialny za ministrów, a więc B.Klicha i J.Millera (któremu podlega BOR), powinien być, razem z nimi, oskarżony o niedopełnienie obowiązków slużbowych. W żadnym wypadku pokrzywdzonym, chyba że przez LOS.
Proponuję oryginalne danie: SŁOWA W SOSIE OSTRO-GORZKIM,produkt ciężko strawny i kaloryczny, okraszony szczyptą humoru i odrobiną ironii. ================================================= Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka