W styczniu br. nowy dla mnie, świetny portal FrontStory opublikował rezultaty szokującego dochodzenia pod wielu mówiącym tytule "BYŁY AGENT GRU IDZIE DO BIZNESU"  https://frontstory.pl/gru-szpiegostwo-biznes-abw
Nie mogłem odmówić sobie rozpowszechnienia tego mocno wkurzającego każdego normalnego człowieka materiał na swoim skromnym blogu pod rozwiniętą informacją:
"Skazany agent GRU po odsiadce bryluje na polskich salonach konferencjach odbudowy Ukrainy" (publ. 25.1.25) www.salon24.pl/u/witas1972/1423350,skazany-agent-gru-po-odsiadce-bryluje-na-konferencjach-ds-odbudowy-ukrainy
  Myślałem (miałem nadzieję), że ta publikacja choć trochę podetnie skrzydełka adeptowi sowieckiej razwiedki, że na kilka lat ochłodzi jego zapał "służyć wielkiej i imperialnej Rossiji ze wszystkich sił wszelkimi dozwolonymi i niedozwolonymi sposobami"
  "Rekonstrukcja faktów w sprawie Szypowskiego na podstawie wyroku: w 2008 r., jako 22-latek, mężczyzna pisze mejla do putinowskiej partii Jedina Rosja (której był członkiem (sic!)). Chwali się, że tłumaczy kolegom ze studiów rosyjski punkt widzenia, ale to dla niego za mało. „Chciałbym zrobić coś więcej” – deklaruje. (...)
  Rosję interesuje energetyka. Szypowskij zdobywa i przekazuje GRU niejawny raport NIK  o umowach gazowych i terminalu w Świnoujściu. Wchodzi do Sejmu na obrady nadzwyczajnej komisji ds. energetyki i surowców energetycznych – i werbuje tam dwie osoby (nie wiemy, kogo). Ludzie Szypowskiego mają mu przygotowywać raporty z posiedzeń. Stawka za jedno sprawozdanie to aż 5 tys. zł. Obie osoby nie zdawały sobie sprawy z tego, że współpracują z rosyjskim szpiegiem.
  - W jaki sposób ktokolwiek z ulicy, jak Szypowskij, może wejść do Sejmu? Według TVN24.pl zaprosił go tam klub Ruchu Palikota"
  W artykule ze stycznia jest również odniesienie do teraźniejszości:
  "Kawa i ciastko z ministrem?
Na listach prelegentów konferencji, które Szypowski relacjonował na Linkedin, znajdujemy wicepremierów Władysława Kosiniaka-Kamysza i Krzysztofa Gawkowskiego, ministra rozwoju Krzysztofa Paszyka, prezesa warszawskiej giełdy, prezesa polsko-ukraińskiej izby gospodarczej i przedstawicieli wspierającego Donalda Trumpa think tanku Heritage Foundation.
  Na imprezach, na których pojawia się Szypowski, występują wysocy rangą urzędnicy i szefowie państwowych spółek, np. wiceszefowie MSZ Marek Prawda i Andrzej Szejna, wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK Maciej Lasek czy szef PKP PLK. Służby nie ostrzegają urzędników i przedsiębiorców przed spotkaniami z Szypowskim.
  MIJA 9 MIESIĘCY 2025 ROKU. 
Polski internet obiegają takie doniesienia:
  "Dominika Długosz z "Newsweeka" i Mariusz Gierszewski z Radia ZET przedstawili kulisy Horizon Business Impact. Konferencja odbyła się 13 października na Giełdzie Papierów Wartościowych. Było to spotkanie przedstawicieli biznesu z rządem i ekspertami, które dotyczyło bezpieczeństwa energetycznego Polski. W wydarzeniu, sponsorowanym przez Orlen i PGE, brali udział m.in. szef Ministerstwa Aktywów Państwowych Wojciech Balczun i minister energii Miłosz Motyka i wiceminister tego resortu Konrad Wojnarowski, wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros, wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski, wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski oraz posłowie i szefowie innych państwowych instytucji. Sponsorem wydarzenia były spółki Orlen i PGE. Tematem konferencji było między innymi bezpieczeństwo energetyczne Polski."
- „Nie wiemy, jakich informacji udzielono i jakie cele przyświecały tej osobie” – napisali w piśmie do ABW organizatorzy Horizon Business Impact.
= Brzmi prawie jak drwina albo konferencja prasowa rzecznika MSZ Rosji madam Zaharowej ...
- Kim jest Stanisław Szypowskij? W marcu 2017 roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie na cztery lata więzienia za szpiegostwo na rzecz Federacji Rosyjskiej. Sąd drugiej instancji podwyższył karę – do siedmiu. Argumentował, że działania Szypowskiego wskazują na „wyjątkowe nasilenie złej woli, premedytację i brak poszanowania norm prawnych i etycznych”.
   W sentencji pierwszego wyroku czytamy, że sąd „w ramach opisu czynu zarzucanego S. S. uznaje go za winnego tego, że w okresie od początku 2012 roku do dnia 15 października 2014 roku w W., K., P., S. brał udział w działalności obcego wywiadu – wywiadu wojskowego Federacji (...) (...), skierowanej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, w ten sposób, że odbywał spotkania operacyjne z ustalonymi oficerami (...) i po uprzednim przeszkoleniu wywiadowczym podjął się realizacji zadań postawionych mu przez oficerów (...) polegających na: 
uzyskaniu dostępu i skopiowaniu niejawnego raportu NIK pt. „Zawieranie umów gazowych oraz realizacja inwestycji – Terminal (...) w Ś.”, ( w Świnoujściu – przyp. red.) 
    uzyskaniu informacji o postępie prac i terminie oddania do eksploatacji Terminalu (...) w Ś.,
    uzyskaniu wstępu na obrady Komisji Nadzwyczajnej do spraw energetyki i surowców energetycznych Sejmu VII Kadencji, dla pozyskania od osób tam obecnych informacji nieoficjalnych i wyprzedzających oficjalne publikacje, 
    działań propagandowych polegających na doprowadzeniu do publikacji w mediach artykułów zgodnych z oficjalną polityką Federacji (...), a deprecjonujących działania strony polskiej w obszarze energetyki”.
Po wyjściu z więzienia Szypowski "nie wyjechał do Rosji, nie zmienił zawodu. Zamiast tego założył spółkę, w której udziela porad prawnych" - napisali dziennikarze Frontstory w styczniu br.
W zawiadomieniu wysłanym do ABW organizatorzy piszą, że „istnieje zasadność podjęcia przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego niezbędnych czynności rozpoznawczych i prewencyjnych znajdujących się w spektrum kompetencyjnym Agencji. Udział Stanisława Szypowskiego w wydarzeniach typu HORIZON nie powinien mieć miejsca” – twierdzą.
  „Bardzo niepokojące są dla organizatora publicznie dostępne informacje o Stanisławie Szypowskim oraz o firmie NEXUS Sp. z o.o. Z dostępnych publicznie w Internecie źródeł wynika, iż pan Szypowski, po odbyciu siedmioletniego wyroku pozbawienia wolności, założył spółkę NEXUS sp. z o.o. (2022), w ramach której prowadzi działalność doradczą. Jako osoba uprzednio rozpoznana jako aktywny agent wywiadu rosyjskiego, nie powinien posiadać swobodnego dostępu do środowisk eksperckich, urzędniczych i politycznych, które mogą być celem kolejnej infiltracji lub rozpoznania.
Radio ZET zwróciło się do Stanisława Szypowskiego z pytaniami i prośbą o komentarz do tej sprawy. Do chwili publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Przedstawiciele ministrów, uczestników konferencji nie chcieli oficjalnie rozmawiać o tym zdarzeniu. (..)
Więcej w podkaście „W związku ze śledztwem” na Youtube Radia ZET
, na stronie Newsweek.pl i na Onet Audio.
https://wiadomosci.radiozet.pl/polityka/skazany-za-szpiegostwo-na-spotkaniu-z-ministrami-czujemy-sie-gleboko-zaniepokojeni
Ze styczniowego artykułu ostrzeżenia, które chyba poszły na wiatr:
– Nie ma prawnych instrumentów, które by zabraniały rozpoczęcia życia na nowo po odsiedzeniu wyroku – mówi FRONTSTORY.PL gen. Janusz Nosek, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, dziś ekspert sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych. – Co nie znaczy, że państwo powinno o nim zupełnie zapomnieć. Państwo polskie takiego człowieka nie powinno spuszczać z oczu."
									
		
		
			
	
		
				 
				
		
	 
			
 
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" 
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
 
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
		Nowości od blogera
		
	
	
	Inne tematy w dziale Polityka