Witek Witek
882
BLOG

"Donek matole","Gubernator ćwok" Wspólne hasła słowiańskich kibi

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 19

Rosjanie po raz kolejny udowodnili, że są do nas bardzo podobni...

Pamiętamy niedawne ostre tępienie bardziej zaangażowanych politycznie kibiców (różnimy ich od kiboli !) za wyśpiewywanie publiczne (szkoda, żeby jeszcze ściagano za wyznania w kiblu i podczas snu) hasła pod zbiorczym tytułem "Donald matole.... "?
(Swoją drogą dziwiłem się bardzo jaki odpowiedzialny sąd może skazać za to bardzo mgliste wyznanie, przecież każdy początkujący prawnik znajdzie listę setek mieszkańców kraju mających na imię, bądź nazwisko Donald, a jeśli tego mało, można wytłumaczyć śpiewającego pacyfistyczną niechęcią do polityki interwencji prowadzonej przez Donald-a Rumsfeld-a, by the way jego polityka skończyła się tak, że nawet jego koledzy republikanie inaczej do niego nie mogą się zwracać jak "Matole" (w am.english to pewnie jakoś "donkey" czy inaczej ? "Donkey Donald" nawet śpiewnie brzmi ;)
Ale do rzeczy, trochę potłumaczę :

"Ćwok rozkazał znaleźć i ukarać"

Kierownictwo urzędu spraw wewnętrznych Sankt Petersburga otrzymało sekretny rozkaz z góry odnaleźć i ukarać kibiców, którzy na meczu miejscowego „Zenita” z Kubaniem zaczęli skandować „Gubernator – ćwoku” [="Губернатор – жлоб* ! "

http://youtu.be/uI6397FdcBM

Niejasne jest po co szukać kibiców krzyczących „Gubernator – ćwoku!”. Przecież oczywiste jest, że trzeba szukać jakiegoś Monsona (sprawa wygwizdania w ub.roku Putina przez kibiców, gdy ów Monson schodził z ringu), aby wyjaśnić, że krzyczano właśnie o nim.

   A w ogóle ciekawa sprawa. Oto przyszedłeś – ważnyś, wąsatyś, złodziejski gubernatorze na stadion. Ochrona, te sprawy. Król, życie udało się.

A cały stadion krzyczy „Sprzedaj daczę!”. I zrobić z tym niczego nie może ani policja, ani FSB (tajna i nie służba bezpieczeństwa w Rosji – przyp.tłum.), an nie telewizyjna „jedynka”…

Oryginał tu:  „Жлоб решил найти и наказать

Руководство ГУВД Санкт-Петербурга получило негласное указание из Смольного найти и наказать болельщиков, которые на матче "Зенит"-"Кубань" начали скандировать "Губернатор – жлоб!"
http://youtu.be/uI6397FdcBM
Непонятно, зачем искать болельщиков, кричавших "Губернатор - жлоб". Очевидно же, что
надо искать Монсона, которого выводили в тот момент со стадиона, похоже, что кричали именно ему.

А вообще занятная штука. Вот пришёл ты - важный, усатый, вороватый губернатор на стадион. Охрана, все дела. Король, и жизнь удалась.
А весь стадион кричит "продай дачу", и сделать с этим ничего не может ни милиция, ни ФСБ, ни Первый канал.”  
http://navalny.livejournal.com/745085.html

  Konflikt gubernatora (wyznaczonego odgórnie przez Putina) z mieszkańcami północnej stolicy rozpoczął się dawno. Po ostatniej wizycie w Sankt Petersburgu premiera Miedwiediewa, gdy niezadowoleni z zablokowania z tej okazji miasta kierowcy trąbili i pokazywali nieprzystojne gesty w stronę orszaku premiera, gubernator w radio zareagował następująco:

„Człowiek (to o premierze D.Miedwiediewie) przyjechał, aby rozwiązywać problemu swojego rodzinnego miasta, naszego rodzinnego miasta. Mnie, jako petersburżaninowi, było wstyd. Takim (chamstwem?) wyróżniają się mieszkańcy i innych miast. Ale takiego bezczelnego buractwa*nie widziałem!”

 „Wdzięczni za komplement” mieszkańcy S.Petersburga wręczyli 18.10 gubernatorowi Połtawczenko pomarańczowe spodnie, symbolu władzy z filmowego kultowego filmu „Kin-dza-dza” (odpowiednik naszego polskiego „Misia” – w genialności porównań do komunistycznych porządków oraz kultowej roli w społeczeństwie)

_________________________________________________________

 * - Жлоб = słowo-klucz jednym polskim słowem nie zamienialne. Oznacza: ćwok (angielski odpowiedni = „schlub”), burak, prostak, siłak, ale i żyła (skąpiec).

______________________________________________________________________________

       САНКТ-ПЕТЕРБУРГ, 18 октября. Губернатор Петербурга Георгий Полтавченко получит необычный подарок от "жлобов". Активисты общественного движения "Гражданская ответственность" презентуют градоначальнику оранжевые штаны. Такого подарка Полтавченко удостоился за свое высказывание о жлобстве. Активисты отмечают, что оранжевые  штаны — безусловный символ власти в фильме "Кин-дза-дза". По мнению активистов, своим поведением Полтавченко напомнил фильм "Кин-дза-дза" Георгия Данелия, "в котором рядовые пацаки должны безропотно делать "ку", когда мимо них проносится пепелац чатланина". По словам общественников, градоначальник должен получить "безусловный символ власти", чтобы простые петербуржцы понимали, какая высокая персона проезжает мимо них и безропотно стояли в многочасовых пробках.Передача оранжевых штанов состоится сегодня в 15.00 на площади Пролетарской Диктатуры.

 

Напомним, губернатору Северной столицы Георгию Полтавченко не понравилось, как автомобилисты в конце прошлой недели встретили кортеж премьер-министра Дмитрия Медведева. Когда кортеж с губернатором и председателем правительства ехал по улицам Петербурга, люди давили на клаксоны автомобилей и показывали неприличные жесты. Полтавченко пришлось краснеть перед Медведевым за поведение жителей Северной столицы. "Человек приехал решать проблемы своего родного города, нашего родного города. Мне — не как его подчиненному и не как его товарищу, с которым я проработал ни один год, — мне как петербуржцу было стыдно, — заявил Полтавченко. — Этим отличаются жители и других городов. Но такого откровенного жлобства*  я не видел!".

http://www.youtube.com/watch?v=cXVzqhWRBhE&feature=related
Подробнее:
http://www.rosbalt.ru/piter/2012/10/18/1047686.html

P.S. Taki rymek mi się rymnął: "Miała być druga Irlandia, jest druga Putusklandia".

(dobrze, że chociaż w UE, miał rację Wujek dla niektórych szczęściarzy, a dla pozostałych Ojciec, Papa ).

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka