Witek Witek
908
BLOG

Przepis na klęskę: Kaczyński zmierzy się z Komorowskim

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 44

Taka pierwsza myśl, umieszczona w tytule, przyszła mi do głowy, gdy dowiedziałem się kilka dni temu o poniższym:

Adam Hofman w Radiu ZET zapowiedział, że Jarosław Kaczyński zmierzy się z Bronisławem Komorowskim w najbliższych wyborach prezydenckich. - Nie zakładamy przegranych wyborów. Dziś Bronisław Komorowski cieszy się olbrzymim zaufaniem, ale patrząc na praktykę i na to, jak zorganizował Dzień Flagi, to przypomina „najlepsze” czasy marketingowe Unii Wolności. To jest idealny przykład, jak można coś zepsuć. Jeśli w takim otoczeniu będzie szedł do wyborów, to jest duża szansa, żeby go pokonać – mówił rzecznik PiS w rozmowie z Moniką Olejnik.

Dodał, że obecnie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich jest Jarosław Kaczyński. – Co będzie się działo dalej, będzie zależało od tego, jakie decyzje podejmie. Pierwsze wybory w kolejności są prezydenckie i ogłosił, że na ten czas jest kandydatem partii. Czy będą inne decyzje, zobaczymy. Na dziś to jeszcze za wcześnie – mówił Hofman."      wiadomosci.wp.pl/ Hofman-Kaczynski-zmierzy-sie-z-Komorowskim-w-najblizszych-wyborach

Ja wiem, że Wielki Strateg ma genialny w swej prostocie Plan.
Po sromotnie przegranych wyborach prezydenckich w czerwcu 2015, liczy że głosująca część społeczeństwa z litości oraz zniechęcenia 8 latami rządów PO-PSL poprze jego partię w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Litość to wielka siła - w ostatnim plebiscycie prezydenckim przyniosła mu aż 47% głosów wyborców.

Potem oszukany przez Ziobrę uwierzył, że to nie był szczyt jego możliwości. (Podobnie uwierzył Zbigniewowi przyjmując na swego adwokata cwaniaczka z kwadratową twarzą w kwadratowych okularkach - swoją drogą to świnia ten ZZ - tak sobie dworować ze starszego pana, któremu przecież zawdzięcza karierę polityczną... ).P

Powracając do Planu genialnego - prawdopodobieństwo, że jesienią 2015 roku większość wyborców zagłosuje na PiS (i jego możliwego koalicjanta - nie widzę takiego!) oceniam na 25%.

Mimo zmęczenia 8 latami nieudolnych rządów Tuska i jego kolegów społeczeństwo nie ma atrakcyjnej alternatywy - scena polityczna jest zabetonowana, również dzięki opozycji. Jest prawdopodobne, że PiS otrzyma największą ilość głosów (przy 40% frekwencji - bo nie będzie wyboru!), ale nie zdoła utworzyć większości koalicyjnej. A PO z PSL dokoptują sobie jedną z lewicowych partii -SLD lub Europa Promil-Dżent (jeśli wejdzie ta "naćpana i pijana hołota"  - copyright by L.Miller - do Sejmu). Kiedyś napisałem, że przy obecnym zabetonowanym układzie polityczny Tusk będzie premierem do ... póki mu się nie znudzi. Jedyna nadzieja w UE, że zaproponuje mu jakąś nęcącą synekurę i wywabi z kraju.

Na rok przed wyborami do Sejmu 14.10.2010 ostrzegałem, że czeka nas kolejna kadencja Tuska i jego zegarków nowaków - Tusk premierem do 2015 , a już 14.03.2010 przepowiadałem, że Komorowski będzie prezydentem - "Chyba jednak Komorowski" .  Czy będę miał znowu rację?

Alternatywę (mądrą , uczciwą, ale czy realną? ) przedstawiłem:

POLKO na prezydenta POLSKI

Wołanie na puszczy?

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj44 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (44)

Inne tematy w dziale Polityka