Witek Witek
278
BLOG

Po Mursi i Braciach Muzułmańskich w Egipcie

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 7

Na początku egipskiej rewolucji, jeszcze gdy los demonstrantów na Placu Tahrir był mocno niepewny, a władza prezydenta Mubaraka zdawała by się mocna, jakiś mądry ekspert od Egiptu (grzech, że nie zapamiętałem kto) powiedział "oczywistą prawdę" - Egiptem rządzi armia i ona decyduje.
Kropka. O wszystkim. Dopóki uznawała, że wypada popierać Mubaraka, był prezydentem, gdy zmieniła zdanie, dostał surowy sądowy wyrok.
Widocznie o tej oczywistości zapomniał ostatni prezydent Mursi, któremu władza i zwycięstwo wyborcze (choć minimalne - 51% w II turze), jak się okazuje, za mocno uderzyły mu do głowy.

Armia egipska jest mocno zależna (miliardy $ pomocy wojskowej rocznie) i odpowiednio lojalna wobec światowego supermocarstwa od potężnego lania w 1973 roku, jakie jej sprawiły sprzymierzone i wyekwipowane przez USA Siły Obrony Izraela (Cva Hagana, IDF). Znaczy, że Egipcjanie umieją wysnuwać logiczne wnioski z nauk Historii. Co dobrze o nich świadczy. Również wczorajsza decyzja wojskowych jest tego przykładem. Późniejsze działania mogły by się zakończyć wariantem algierskim lub jeszcze gorszym.
Na pewno była konsultowana z Białym Domem i jego Departamentem Stanu. Administracja zapewniła sobie radosne świętowania dzisiejszego Independence Day .


Naród egipski, jak widać poniżej, raczej uradowany z takiego obrotu sprawy:

Co dalej w Egipcie? Trzeba znaleźć pewniaka -  "Mubaraka-2" - dysponującego zaufaniem armii i społeczeństwa. Mohamed ElBaradei?

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj7 Obserwuj notkę
Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka