Wlasnie.Dzisiaj Wlasnie.Dzisiaj
24
BLOG

07.12.2022, Środa

Wlasnie.Dzisiaj Wlasnie.Dzisiaj Rozmaitości Obserwuj notkę 2
Czy biorę na siebie pełną odpowiedzialność za swoje czyny?

imageMam wrażenie, że zostałem ukarany - opowiadałem terapeutce sytuację w pracy. 

- A może spójrz tak: poniosłem odpowiedzialność za swoje czyny? - odpowiedziała mi. 

Wiele osób obwiniałem za to, co mi się przydarza. Obwiniałem okoliczności. Nie rozumiałem, że świat jest taki, jaki być powinien.

Ostatnio mój młodszy Syn nie przyszedł na korepetycje, które ma z matematyki. Zadzwonił do mnie korepetytor, oddzwoniłem do niego i okazało się, że Syn zapomniał. Mogłem się na niego złościć, pokazywać, że szacunek i te rzeczy. Byłem z niego dumny, bo ma ledwo 10 lat, a okazał się tak odpowiedzialny. Nie szukał powodów, nie wymyślał okoliczności, nie próbował przeinaczać faktów. Wziął odpowiedzialność. 

Lubię myśleć, że jest w tym trochę mojej zasługi, bo gdy coś zepsuję, nie wywiążę się z obietnicy, wybuchnę złością - staram się naprawić i nie twierdzę, że to nie moja wina. Samo nie wybuchlo. Lont podpaliłem ja. 

Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „A Simple Way: 365 Life Changing Thoughts and Meditations to Bring You Joy”, wydaną przez Geeko Publishing. Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.  Jak na mityngach AA.  Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie nagrań na Youtube. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości