Zmiana
Każdy przechodzi przez trudne chwile, ale to ci, którzy potrafią się przez nie przebić, ostatecznie osiągają sukces. Nie poddawaj się – to też minie.
Jeanette Coron
Zmiana jest trudna. Co więcej, powinna być powodem do dumy po jej zakończeniu. Znaczy to, że nie może przyjść łatwo.
Pamiętam swoje zajęcia z karate, gdy byłem nastoletnim chłopakiem. Może powoli stającym się mężczyzną. Nasz sensei był człowiekiem małomównym, surowym, za to bardzo twardym. Pewnie wciąż jest, bo żyje i ma się dobrze, wciąż uprawiając tę sztukę i ucząc jej kolejnych adeptów.
Wtedy wydawało się nam, że po prostu ma gorszy humor i dlatego biegamy przez cały trening, a chcieliśmy uczyć się, jak się bić. Z dzisiejszej perspektywy to widzę. Kazał się nam zatrzymać od czasu do czasu i pytał, czy ktoś jest zmęczony, informując, że może usiąść. Nikt z nas nie usiadł. W ten sposób przechodziliśmy kolejne etapy zmęczenia, pokojnując swoją słabość po raz kolejny, choć ze trzy wcześniej wydawało się każdemu z nas, że to już ostatnia granica.
Dzięki temu, między innymi, uczyłem się jak być mężczyzną. Właśnie tak - pokonując trudności, nie używając siły, bo naprawdę wygrana walka to taka, do której nie doszło. I że dążenie naprzód owocuje.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości