Namaste
Namaste. To było nepalskie powitanie. Znaczyło: Światło we mnie kłania się światłu w tobie.
— Jennifer Donnelly
Wyobraź sobie, że stoimy po dwóch stronach szerokiej ulicy. Takiej z dwoma światłami po drodze.
Podnoszę rękę, dłonią w Twoją stronę, lekko nad głowę. Nawet nią nie macham, tylko unoszę przed siebie. Jeśli mnie znasz, zapewne podniesiesz swoją. Jeśli nie, jest bardzo możliwe, że podniesiesz również, bo może nie pamiętasz. Może wydaję Ci się podobny do kogoś, kogo znasz. Może masz wadę wzroku i, choć nie wiesz, kto macha, to nie masz właśnie na nosie okularów które zostały w domu i po prostu zakładasz że jestem kimś znajomym.
Wszystkie te sytuacje jednak łączy jedno. Bóg we mnie pozdrawia Boga w Tobie, powiada mój wiecznie uśmiechnięty kolega, witając się ze mną i każdym innym.
Myślę, że w takiej sytuacji po prostu zauważyłem w Tobie światło Boga, Jakkolwiek Go Pojmuję.
Zauważ, że to ja podniosłem dłoń pierwszy.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału na YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości