Ego
Ego mówi: „Nie powinieneś cierpieć”, a ta myśl sprawia, że cierpisz jeszcze bardziej. To zniekształcenie prawdy, która zawsze jest paradoksalna. Prawda jest taka, że musisz powiedzieć „tak” cierpieniu, zanim będziesz mógł je przekroczyć.
— Eckhart Tolle
Słyszę swoje ego. Nauczyłem się je słyszeć, by wychwycić moment, kiedy to ja przestaję dyktować warunki. To nie jest jednak tak, że zawsze i wszędzie słyszę, zawsze i wszędzie jestem gotowy, zawsze i wszędzie udaje mi się ugasić pożar.
Całe życie robiłeś złe rzeczy, powiedziała ostatnio w filmie jedna postać drugiej. Nie zmienisz tego w jeden dzień.
To właśnie tak. Ogromną część mojego piajnego życia ledwo mogłem wejść do pokoju, bo resztę zajmowało moje ego. Jestem, dodatkowo, osobowością narcystyczną, więc moje samouwielbienie przekraczało wszelkie granice.
Potem, jak to alkoholik, gdy przestałem pić, próbowałem ekstremalnie w drugą stronę. Z pokory zrobiłem upokorzenie, kompletnie straciłem poczucie własnej wartości, nie doceniając tego co robię, by nie wpaść w niepotrzebną pychę.
Powoli dotarłem do etapu jakiejś równowagi. Czasem równiejszej, czasem nieco zachwianej. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości