Posiadanie
Dla włóczęgów jestem więźniem wszystkiego, co posiadam.
Leon Russell
Gdy idę teraz przez centrum handlowe, oglądam te wszystkie piękne rzeczy. Są sklepy, które z przyjemnością wykupiłbym w całości. Czasem nawet wejdę i coś znajdę. Doszedłem jednak do etapu, że pytam siebie, czy naprawdę jest mi to potrzebne. Czy konieczne.
Czasem dochodzę do wniosku, że tak.
Wprowadziłem jednak taką zasadę, że jeśli kupuję koszulę, oddaję jedną z tych, które posiadam, żeby nie posiadać więcej, niż potrzebne. Oczywiście, że zdarzy mi się kupić coś, a potem nie oddać “starej” rzeczy.
Wprowadziłem więc kolejną zasadę. Mam kilka pamiątkowych rzeczy, z koncertów, konferencji, specjalnych wydarzeń w których brałem udział. Te rzeczy trzymam w specjalnym miejscu, bo zwykle ich nie noszę na co dzień. Pozostałe przeglądam kilka razy do roku i wybieram te, w których dawno nie chodziłem. Odkładam je do worka i oddaję, mając nadzieję, że ktoś ich użyje.
Oczywiście, że wciąż zdarza mi się kupić rzecz, bo po prostu jest śliczna. Dużo rzadziej, niż poprzednio.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału w serwisie YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości