Emocje
Przyjmij wszystkie emocje: smutek, radość, żal, nienawiść, miłość, uprzedzenie, strach; są one bronią przeciwko naszemu największemu wrogowi: obojętności.
Dave Matthes
Oczywiście, że nie lubiłem swoich emocji. Dlatego, właściwie, piłem. Chciałem się znieczulić, nie czuć, że jest mi smutno, źle, gniewnie.
W ośrodku odwykowym dowiedziałem się, że mam emocje, które dzielą się na lubiane i nielubiane. Właśnie nie dobre lub złe tylko takie, które lubię lub których nie lubię. Trudno przecież lubić gniew, wydawało mi się wtedy. Co nie znaczy, że nie ma takich, którzy czerpią z tego satysfakcję.
Zaakceptowałem fakt, że istnieją we mnie różne emocje, takie jak złość, gniew, smutek, euforia, spokój, radość.
Wciąż jednak miałem gdzieś z tyłu głowy, że są emocje pozytywne i negatywne. Patrzyłem na alkoholików podczas mityngów i zastanawiałem się, kiedy ja będę mieć w sobie ten spokój. I potem zobaczłem niektórych z nich poza mityngami. Wcale nie byli spokojni.
Aż wreszcie usłyszałem od kogoś, że emocje nie są mną. Wyrażają coś, są dla mnie informacją zwrotną z otoczenia, tak jak ból, gdy w coś uderzę. Potrzebną informacją, bo zwracają moją uwagę na coś. Powinienem się tym zająć, albo będzie mnie to zjadać. Aż się zajmę.
Notkę można również obejrzeć w formie materiału w serwisie YouTube.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości