Działanie
Najważniejszym zadaniem w życiu jest odkryć cel swojego życia i dążyć do niego całym sercem.
— Debases Mirdha
Moja praca nie jest zła. Mam ciekawe wyzwania, interesującą tematykę, projekty, które są blisko tego co lubię: nowych technologii. Mam w firmie kilkanaście osób, które bardzo cenię i które lubię również osobiście.
Niestety, sytuacja, gdy przyjrzeć się bliżej, nie jest już tak różnowo-kolorowa.
Przede wszystkim, moja firma jest ogromna, a to znaczy, że statystycznie, właściwie: drastycznie, wzrasta szansa, że jest paru idiotów, którzy coś wymyślą, żeby popsuć, nawet niekoniecznie intencjonalnie. Firma więc odcina wszystko, co nowe. Istnieje proces aprobaty i te narzędzia proces przechodzą. Powoli, a w mojej działce tydzień oznacza tyle co rok w standardowych biznesach. I tak wkoło, Macieju.
Ludzie nie zawsze są mili, część (o czym kiedyś pisałem) to psychopaci, nastawieni na zysk i nic więcej. Co nie jest zgodne z moimi wartościami, więc odpuszczam. Nie znaczy to, że z mniejszym sercem wykonuję swoją pracę, staram się wciąż dbać o jakość. Nie za wszelką cenę. Nie będę pracować w weekendy, wieczorami, po nocach.
Czasem przychodzi mi trudno to odnaleźć. Może następnym razem po prostu odnajdę tę notkę.
Codziennie napiszę kilka słów medytacji, otuchy lub rozważań dla siebie i tych, którzy chcą i będą chcieć czytać. W 2024 będę korzystać z książki „ Escape to Joy: 365 Meditations on Love, Fear & the Art of Living”, wydaną przez Geeko Publishing.
Piszę swoje refleksje, przemyślenia, co czuję - bez poprawiania, korekty, zastanawiania. Dzielę się doświadczeniem, siłą i nadzieją.
Jak na mityngach AA.
Jeśli znasz kogoś, kto ma trudność z czytaniem, a uważasz, że to, co piszę może pomóc - notki są dostępne w formie materiału w serwisie YouTube (link do konkretnego dnia pod notką).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości