Dzisiaj w programie Loża Prasowa red. Daniel Passent powiedział:
"Polska jest spokojna., nad wyraz spokojna ale przygotowywane są niepokoje uliczne". Nie dajmy się tym słowom zwieść, Daniel Pasent nie zmienił swojej optyki. On i jemu podobni postkomuniści nie widzą niczgo złego w rządach parti "miłości".
W każdym innym kraju byli byśmy świadkami " kryterium" ulicznego (chociażby takiego jakie obserwujemy w Grecji). Nieudolność rządzących krajem w ostatnich kilku latach w pełni by to usprawiedliwiała.
To prawda, Polska jest spokojna ale przysłowie "Tak długo dzban wodę nosi dopóty ucho sie nie urwie" nic nie straciło na aktualności.
Czy premier Tusk i jego pretorianie o tym pamiętają ?
No chyba że niepokoje społeczne są elementem z góry zaplanowanym a Daniel Passent " chlapnął" wiedzą o której opinia społeczna nie ma pojęcia.
Inne tematy w dziale Polityka