wzmianka wzmianka
414
BLOG

Energetyka narodowa jest faktem

wzmianka wzmianka Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Postaram się, tak jak umiem, napisać o moich wnioskach na temat polityki energetycznej w różnych skalach: Świata, Unii Europejskiej oraz trzech krajów północnej Europy kontynentalnej: Francji, Niemiec oraz Polski. Podstawę do wyciągania wniosków stanowią dla mnie dane statystyczne BP, opublikowane w 2017 roku. Przypatrzymy się zużyciu energii pierwotnej wyrażonej w milionach ton ropy naftowej. Dla wszystkich wykresów dobrałam skale indywidualne, aby każdemu krajowi/obszarowi o zróżnicowanych wielkościach zużycia dać szanse godnego zaprezentowania się oczom czytelnika. Tytuły wykresów są zgodne z źródłem. Dane dotyczą lat 1965 - 2016. Na wstępie porównamy dane światowe z danymi z Unii Europejskiej:

image

Świat cały jest przewidywalny, pnie się do góry i da się dla niego narysować trend liniowy. Na podstawie tego wykresu wysnułam przypuszczenie o akumulowaniu energii w urządzeniach OZE w XXI wieku. XXI wiek rozpoczął się polką galopką od wielkości poniżej linii trendu, przebił tę linię ok. 2004 r. by podążać równolegle do trendu, ale ponad nim. W ciągu 52 lat zużycie energii wzrosło około 3,5 krotnie. Liczba ludności od 1965 do 2016 wzrosła około 2,2- krotnie, czyli na 1 mieszkańca Ziemi przypada o 60% więcej energii pierwotnej niż w roku 1965.  

Unia Europejska w ciągu początkowych 14-lat skonsumowała 60% wzrost zużycia energii. Po roku 1980 zaczyna się w Europie niestabilność energetyczna spowodowana różnymi przyczynami, wśród których niebagatelną rolę odgrywały walki ideologiczne z zakresu polityki oraz ekologii. Europa na przełomie wieków osiągnęła swój Pick Oil (dosłownie). Najlepiej dla danych z UE pasował trend wielomianowy. Stara Europa skuliła się okazując swoją słabość. Na jej chylący się grzbiet inni mogą śmiało wskakiwać, bo przegięcie stało się widoczne. Europejczykom raduje się serce, raduje się dusza, że tak pięknie się państwa zwijają.


Rozpatrzmy ten sam problem lokalnie, przyjrzymy się państwom Trójkąta Wajmarskiego: Francji, Niemcom i Polsce:

imageimageimage

W omawianym okresie 52 lat Francja zachowuje się dość racjonalnie, rośnie mniej lub bardziej przewidywalnie, by dopiero w 2005 roku poddać się trendowi spadkowemu, który zdaje się być także przewidywalny. Inaczej jest ze zużyciem pierwotnej energii w Niemczech. Jest wiele zmiennych, które rządziły polityką energetyczną tego kraju, z przyłączeniem do RFN landów wschodnich włącznie. Maksymalne zużycie odnotowano w RFN w roku 1979, natomiast we Francji szczyt zużycia osiągnięto w okolicy 2005 r. Niemcom w nowych granicach udało się obniżać zużycie energii poniżej zużycia z 1982 roku. Wynika to głównie z przeniesienia przemysłu do innych krajów, a u siebie wszyscy kombinują, jak zmusić innych by brali z nich przykład. Podaję tutaj cytaty z przemówienia Prezydenta Francji (N. Sarkozy) w Pierrelatte z 25.11.2011 r. zawierające obronę energetyki jądrowej we Francji przed rodzimymi przeciwnikami narodowej energetyki, skołowanymi przez obce ideologie związane z biznesem OZE.

  • Nie krytykuję tutaj wyboru, jakiego dokonały Niemcy, stwierdzam jednak, że w przypadku Francji nie zgodzę się, by doprowadzić do tego, że miliony gospodarstw domowych, zwłaszcza te o najskromniejszych dochodach, miałyby ponosić ciężar decyzji, która jest po prostu decyzją tylko i wyłącznie ideologiczną. Zatrzymanie rozwoju i modernizacji naszego sektora jądrowego, to również zadanie ciosu niezależności Francji. Nasz sektor jądrowy gwarantuje nam niezależność.
  • Wreszcie nie może istnieć polityka w zakresie ochrony środowiska bez przemysłu energetyki jądrowej.
    We Francji produkcja prądu jest niskoemisyjna. Czy wiedzą Państwo, że przy produkcji energii elektrycznej francuska gospodarka emituje dzisiaj 10 razy mniej dwutlenku węgla do atmosfery, aniżeli Niemcy, gdzie prąd w 43% pochodzi z węgla?
  • Zresztą ci, którzy obiecują zastąpienie energetyki jądrowej energią ze źródeł odnawialnych – użyję mocnego słowa – kłamią, okłamują Francuzów.
Źródło: https://pl.ambafrance.org/Energia-jadrowa-Przemowienie (opublikowane w 2014 r.)

Czy te fragmenty przemówienia po zastąpieniu energetyki jądrowej energetyką węglową nie można uznać za właściwe dla Polski? Przedstawione wyżej rysunki dla trzech państw wskazują na różnorodność zasobów kopalin, myśli technicznej, ambicji narodów i dążności do samostanowienia w sprawach podstawowych dla społeczeństwa. We Francji i w Polsce obce agendy mącą w głowach obywateli korzystających z energii z etykietą narodowe dobro, by z niego zrezygnowały. W przemówieniu jest dobry argument odnoszący się do niebezpieczeństw związanych z EJ: jeśli zamknięcie 24 reaktorów jest podyktowane bezpieczeństwem, to inne reaktory także trzeba będzie zamknąć. Prezydenci się zmieniają, zmieniać sią mogą i priorytety. Otoczenie jednak nie śpi i dalej naciska: http://biznesalert.pl/niemcy-chca-zamkniecia-francuskiej-elektrowni-atomowej-fessenheim/  Nie tylko o Francję Niemcom chodzi, ale także o reaktory w Belgii i Szwajcarii. Dla Europy Wschodniej zorganizowano propagandowy kibuc energetyczny *).


A co w Polsce się działo  latach 1965 - 2016? W okresie słusznie minionym goniliśmy zachód do roku 1987 z tąpnięciem po politycznym przesileniu w roku 1980. W dobie szukania partnerów do przekształcenia PRL na PRL bis nastąpiło kolejne tąpnięcie, a po osiągnięciu tego celu mamy coraz mniej energii w sieci i w sobie. To co jest na wykresie od 1965 do 1990 przypomina Mały i Wielki Giewont - bez krzyża, oczywiście. W roku 2002 następuje kolejny spadek do nędznych 85,5 mln OE - co reprezentuje Regle oraz Zakopane z Równią Krupową. Po tym minimum zużycie energii wzrasta - buduje się do kompletu Gubałówkę. Budulec stanowi głównie ropa dla samochodów osobowych oraz ciężarowych, które przejęły większość transportu wykonywanego kiedyś przez kolej. 

Przypominam, że zużycie energii w Polsce i we Francji jest w sumie podobne do zużycia energii w RFN.

*) https://www.salon24.pl/u/wnukowi/810565,kibuce-energetyczne


Reedycja obejmowała poprawienie linku do Przemówienia Prezydenta Francji


wzmianka
O mnie wzmianka

Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie. Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka