W życiu by mi nie przyszło do głowy czytać "Gazety Wyborczej". Po prostu - NEVER. Ale muszę się przyznać, że czasem chodzę po śmietnikach i przypadkiem zdarzyło mi się właśnie spojrzeć na jakąś starą gazetę. Zupełnie przypadkiem oczywiście!
									
		
		
			
			
	
	Inne tematy w dziale Rozmaitości